Wykonanie
Wczoraj wygrzebałam z czeluści mojej zamrażarki ostatnią paczuszkę białych
szparagów. Lubię
szparagi, dobrze mi się kojarzą..z pewną rocznicą, słońcem i niespodzianką. Czasem
mówi się, że niektóre chwile mają smak jedzonych przez nas potraw.. Tak właśnie jest w moim przypadku ze
szparagami.. Dla mnie są delikatne, romantyczne...:) W sezonie nie raz zdarza mi się prawie codziennie zjeść pęczek. Wolę zielone dlatego zwykle robię ten krem właśnie z zielonych ale białe też nie są złe:) Jeśli macie dwa rodzaje
szparagów tym lepiej, dwukolorowa zupa będzie bardziej efektowna. Najchętniej dodałabym do niej
płatki chili ale nie zrobiłam tego, nie chciałam "zgubić" delikatnego smaku
szparagów.
Składniki:pęczek białych
szparagów (lub zielonych)pół średniej
cebulikawałek
pora3 szklanki
bulionu (lub więcej)
masłosólpieprzgałka muszkatołowaoliwa truflowaopcjonalnie można dodać pół szklanki kremówkiWykonanie:
Szparagi umyj i usuń zdrewniałą końcówkę. Białe
szparagi trzeba obrać (delikatnie ściągając skórkę nożem zaczynając od dołu- inaczej zupa nawet po zmiksowaniu będzie włóknista) zielonym wystarczy usunięcie końcówki. Pokrój
szparagi na kawałki główki odłóż. Zagotuj
bulion dodaj pokrojone
szparagi.
Cebulkę pokrój w kostkę a
por w półtalarki. Podsmaż je na
maśle a gdy będą zrumienione dodaj do zupy. Na koniec wrzuć główki i gotuj aż wszystko będzie miękkie. Zmiksuj. Dopraw
solą,
pieprzem i gałką. Jeśli zupa jest zbyt gęsta dolej odrobinę
bulionu. Przelej zupę na talerze i polej
oliwą truflową.Smacznego!