Wykonanie
Jakiś czas temu zauważyłam, że jeśli jakieś ciasto lub babeczki poleję rozpuszczonymi
marsami natychmiast znikają ze stołu. Dlatego tym razem zdecydowałam się polać nimi
ciasteczka i zobaczyć czy stanie się tak samo:P Robiłam wiele wersji
ciastek z
czekoladą ale te są jednymi z lepszych. Mocno
czekoladowe, chrupiące a polanie ich
marsami spowodowało, że były wręcz obłędne. Przygotowałam je na "wieczór
sportowy" u znajomych. I po pierwsze miałam problem żeby nie zjeść ich wszystkich zanim tam dotarliśmy a po drugie błyskawicznie zniknęły ze stołu ze słowami ze są genialne. Jeśli
goni nas czas można pominąć polewę,
ciastka same w sobie są dobre, ale szczerze mówiąc jej zrobienie nie wydaje mi się trudne i czasochłonne. A warto!
Składniki:1 i 2/3 szklanki
mąki1 łyżka ciemnego
kakaoszczypta
solipół kostki
masła2/3 szklanki
cukru brązowego (może być biały)pół łyżeczki esencji waniliowej1
jajko50 g
gorzkiej czekoladyPolewa:2 marsy2 łyżki
śmietany kremówki lub
mlekaWykonanie:
Masło ubij z
cukrem. Dodaj
mąkę,
sól i
kakao. Wymieszaj wszystko aż masa będzie gładka. Dodaj pokruszoną
czekoladę i wyrób ciasto. Będzie dość gęste. Wstaw je na ok 30 min. do lodówki. Po tym czasie rozwałkuj je (trzeba użyć trochę siły i ciasto może lekko się rolować ale bądźcie cierpliwi uda się:)). Do wykrawania można użyć foremek a jeśli nie macie czasu na zabawę wystarczy uformować kulki i lekko je spłaszczyć. Ułóż je na blaszce wyłożonej matą do pieczenia i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 12- 15 min. Wyciągnij
ciasteczka kiedy będą jeszcze miękkie, stwardnieją gdy będą stygnąć.Marsy pokrój na kawałki i rozpuść w kąpieli
wodnej (miska z
marsami nie może dotykać
wody). Żeby lepiej się rozpuszczały można dodać kremówkę lub
mleko.
Ciasteczka wyłóż na papier
śniadaniowy lub papier do pieczenia i ozdób polewą.Smacznego!