Wykonanie
Pierwszy raz tak się zdarza że zrobiłem coś co w danym czasie robi praktycznie większość blogerów kulinarnych. Jednakże oryginalność mojego galaretowca polega na tym że
galaretki nie kroiłem w kostki tylko (jak to mój syn nazwał)
galaretkowe węże :) dzięki
czemu wg mnie zyskała na efektywności.Składniki :4
różnokolorowe galaretki w tym 1 cytrynowa375 - 400 ml
śmietany kremówki 30 %2 łyżeczki
cukru pudruwodaPrzygotowanie :Przygotowałem 3
galaretki, każdą w połowie zadanej ilości
wody czyli w 250 ml
wody. Wlałem je na 3 talerze i pozostawiłem do całkowitego stężenia czyli ok 1h. Po tym czasie przygotowałem 4
galaretkę -
cytrynową. Kiedy
galaretka jest już chłodna a jeszcze nie widać śladów tężenia ubiłem
śmietanę z 2 łyżeczkami
cukru pudru i po trochu łączyłem z
galaretką ciągle mieszając.Formę, najpraktyczniejsze są keksówki, wyłożyłem folią aluminiową i układałem "węże
galaretkowe" przelewając każdą warstwę zmiksowaną
śmietaną. Gdy galaretkowiec był już przygotowany to wylądował w lodówce do całkowitego stężenia.Galaretkowca podałem dziś do
kawy pokrojonego w ok 2 cm plastry. Pycha :)