Wykonanie
Święta zbliżają się coraz większymi krokami,czas więc zabrać się za przygotowanie tego,co można z powodzeniem przyrządzić wcześniej i zamrozić,by oszczędzić siły na to,co musi być robione w ostatnim momencie.Zaczęłam od ruskich pierogów.W tym roku,podobnie jak w ubiegłym ugotowałam je wcześniej,a zupełnie ostudzone zamrożę,by w wigilijny wieczór odgrzać je we wrzątku-smakują równie dobrze,jak gotowane na bieżąco.Do przygotowania ciasta korzystam z przepisu s.Anastazji,jednak farsz robię"na oko",jeśli mam go nieco więcej niż ciasta poprostu podsmażam na patelni,zawsze znajdzie się chętny,by zjeść:)
1/2 kg
mąki - używam tej do pierogów - z podaje porcji otrzymuję średnio 55 pierogów1
jajko1/2 płaskiej łyżeczki
soliok.3/4 szkl.letniej
wody1/4 szkl.gorącego
mlekaMąkę przesiewam na stolnicę,robię wgłębienie w środku i wlewam
mleko,by zaparzyć
mąkę,mieszam widelcem.Następnie dodaję
sól,
jajko i zagniatając ciasto dolewam
wodę.Ciasto powinno być luźne,ale nielepiące się.Gdy jest dobrze wyrobione wałkuję na 2-3 mm i krążkiem wielkości szklanki umoczonym w
mące,by się nie przyklejało wycinam krążki.Na każdy nakładam pełną łyżeczkę farszu i sklejam brzegi,spód oprószam
mąką i odkładam na ściereczkę.Gdy wszystkie pierogi są gotowe,w dużym garnku zagotowuję
wodę i wrzucam pierogi partiami,mieszając na początku,by nie przywarły do dna.Po wypłynięciu na wierzch gotuję krótką chwilę.Wybieram łyżką cedzakową na talerz do ostudzenia.Zupełnie zimne wkładam do woreczków,tak by stanowiły płaską warstwę i raczej się nie dotykały,bo podczas ogrzewania we wrzątku w miejscu zetknięcia ciasto może się rozkleić i wypłynie farsz.Na zdjęciu pierogi nieokraszone
masłem,gotowe do mrożenia.farsz wg.s.Anastazji - ja korzystam z tych samych składników,jednak ilość może być inna,bo nie ważę
ziemniaków1/2 kg
ziemniaków - ugotować,utłuc,do zimnych dodać,podsmażoną na złoto na tłuszczu 1 dużą
cebulę,rozgnieciony
biały ser 20-30 dkg,
sól i
pieprz do smaku.