Wykonanie
Na pożegnanie kończącej się jesieni, proponuję łatwy wypiek, idealny na niezobowiązujące spotkanie z rodziną, czy przyjaciółmi :) Paluchy są łatwe w przygotowaniu- surowe ciasto nie lepi się do rąk,
daje się łatwo formować, rośnie szybko, ale w zamian za to musicie pamiętać, żeby gotowe bułeczki podawać na ciepło, od razu po wyjęciu z piekarnika. Dlatego też najbardziej pasują mi do długich dyskusji prowadzonych przy
kuchennym stole, z
kubkiem gorącej
herbaty w dłoni :) Jeśli nie wszystkie znikną z talerza, nic nie szkodzi! Wystarczy owinąć je folią i włożyć do zamrażalnika, a kiedy przyjdzie na nie ochota, zapiec przez kilka minut w mocno rozgrzanym piekarniku. Ciepłe paluchy mają cienką, chrupiącą skórkę i miękki środek. Ciężko się im oprzeć :)Składniki (na ok. 34 sztuki):3/4 szklanki lekko ciepłej
wody1 opakowanie (7 g)
suszonych drożdży (użyłam 25 g świeżych)1 szklanka
dyniowego puree1 łyżka
miodu4 szklanki
mąki pszennej1/2 szklanki posiekanej
suszonej żurawiny115 g
masła lub
białko jaja kurzego - do posmarowaniaopcjonalnie:
sól gruboziarnistaW miseczce rozpuścić
suszone drożdże w wodzie i pozostawić na 5 minut. Jeśli używamy świeżych
drożdży, wkruszyć je do miski, dodać łyżeczkę
cukru oraz 5 łyżek
mąki i 4
wody (wziętych z ilości podanych w składnikach). Dokładnie wymieszać i pozostawić rozczyn na 20-40 minut do wyrośnięcia, w ciepłe miejsce, po przykryciu miski ściereczką.W misie miksera połączyć mieszankę
drożdży z
wodą (lub rozczyn, jeśli mieliśmy świeże
drożdże) z puree
dyniowym i
miodem, wymieszać. Używając końcówki-haka, miksować mokre składniki ze stopniowo dodawaną
mąką. Po dodaniu 3 szklanek
mąki, wsypać
żurawinę, zmiksować i dodać ostatnią szklankę
mąki. Wyrabiać jeszcze przez około 3-4 minuty, aż ciasto stanie się gładkie i lśniące. Wyjąć z misy.Blachy do pieczenia wyłożyć papierem lub nieprzywierającą matą. Odrywać małe porcje ciasta, formować w wałki o długości 15-20 cm. Kłaść je na blasze, pamiętając o odstępach. Przykryć suchą ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do napuszenia, na ok. 45 min- 1 h. Wyrośnięte bułeczki posmarować roztopionym
masłem lub
białkiem. Można posypać gruboziarnistą
solą. Piec przez ok. 15 minut w temperaturze 200 C, do lekkiego zbrązowienia. Lekko przestudzić i od razu podawać lub wystudzić całkowicie, zawinąć w folię i przechowywać w zamrażalniku, do późniejszego podania.Smacznego!
Źródło przepisu: http://www.recipegirl.com/