Wykonanie
Pyszny. Pyszny. Pyszny.Nieczęsto piekę
chleb, z lenistwa i z tego powodu że mam smacznychlebek z pobliskich piekarni.Ale czasem mnie nachodzi ochota upiec
pieczywo domowe, aby nie wyjść z wprawy i tematu:)
Dziś
chleb który mnie zadziwił, nie dość że właściwie robi się sam, nie trzeba go wyrabiać, rośnie sobie ładnie opatulony ściereczką, a
potem ma chrupiącą skórkę, nawet na drugi dzień!Na pewno zrobię jeszcze inne wersje.Teraz opis który wydał mi się skomplikowany, postaram się go uprościć jak się tylko da, chociaż pieczenie
chleba nie jest taką znowu pestką!Ale pozazrdrościłam Ivce pięknego
chleba i wzięłam się za swój!:)
Do pieczenia tego
chleba używamy garnka żaroodpornego z pokrywą (około 21 - 24 cm średnicy). Najlepszy oczywiście jest garnek żeliwny.
Chleb można też upiec w innym naczyniu żaroodpornym a nawet w blaszanej tortownicy pod przykryciem np. z folii aluminiowej.Można
ser zastąpić
ziołami,
oliwkami, ziarnami.oryginalny przepis pochodzi z Kwestii Smaku400 g
mąki pszennej lub orkiszowej (najlepiej chlebowej, ale może być też uniwersalna lub tortowa1 łyżeczka
soli1 łyżeczka
cukru15 g świeżych
drożdży lub 3/4 łyżeczki suchych
drożdży instant100 g
sera* (w oryginale 200 g) - ja pominęłam300 g chłodnej
wodydałam też: pół łyżeczki
czarnuszki i szczyptę
kminku i trochę
ziaren słonecznikaWykonanie:Przesiewamy
mąkę z
solą i
przyprawami do dużej miski. W wodzie rozrabiamy
drożdże z
cukrem i wlewamy do
mąki.Mieszamy wszystko 30 sekund i odstawiamy na 12-18 godzin (najlepiej na noc) do wyrośnięcia, przykryte talerzem w ciepłym miejscu - u mnie na blacie kuchennym.Na drugi dzień: oprószamy blat
mąką i na to wykładamy ciasto z miski.Jest bardzo delikatne, ciężko go złapać - takie ma być.Oprószonymi
mąką rękoma składamy boki ciasta do środka tylko raz - tworząc kulę.Na blacie kuchennym kładziemy czystą ściereczkę kuchenną, też oprószamy ją
mąką, i w to miejsce przekładamy ciasto łączeniem do dołu.Przykryć ciasto wystającymi bokami ściereczki i zostawić w ciepłym miejscu na 1 - 2 godziny. Ciasto jest gotowe po podwojeniu objętości.Na pół godziny przed końcem wyrastania nagrzać piekarnik do 240 - 250 stopni C, ustawiając kratkę w dolnej 1/3 części piekarnika a na niej przykryty garnek żaroodporny np. żeliwny aby dobrze się nagrzał.Ostrożnie w rękawicach kuchennych go otwieramy, wyjmujemy z pieca i przekładamy do niego wyrośnięte ciasto, bardzo delikatnie zsuwając je ze ściereczki i ułożyć łączeniem do góry.Można nieco poprawić i nadać kształt.Garnek przykryć i piec przez 30 minut. Zdjąć pokrywę i piec dalej aż
chleb będzie dobrze zrumieniony ale nie przypalony przez 15 - 30 minut . (Piekłam jeszcze 20 minut, przykryłam folią aluminiową).Wyjmujemy garnek z
chlebem z piekarnika, po kilku minutach podważamy
chleb nożem i wyjmujemy go z garnka. Studzimy dalej na kratce.Kroimy dopiero po ostudzeniu, po około 1 godzinie ( pobożne życzenie) ;-)To tyle, zakasajcie rękawki i do pracy, naprawdę fajnie się piecze ten chlebek i jaka satysfakcja przy krojeniu kiedy skórka cudownie chrupiąca aśrodek mięciutki i puchaty!