Wykonanie
Ze świeżo zebranych
grzybów...Moje risotto jest bez
wina, za to dodałam odrobinę soku i
skórki cytryny oraz
gałki muszkatołowej,wyszło bardzo aromatyczne i smakowite, nie chwaląc się.Na koniec, aby było kremowe dodałam też
masło.
Musze się trochę pochwalić zbiorami bo dopiero niedawno polubiłam grzybobranie, do tej
pory uważałam to za, co najmniej nudne zajęcie..chyba się starzeję :)Duża zasługa
męża, który mi cierpliwie przekazał tajniki
owocnych zbiorów ;-)Że nie należy podchodzić do tego zbyt ambicjonalnie, bo to nie wyścigi ani konkurs, a
grzybów trzeba szukać cierpliwie no i wiedzieć gdzie i jak..przy okazji nazbierałam też liści i pajęczyn we włosy jak przystało na człowieka lasu ;-)Najlepsze risotto wychodzi ze świeżutkich
grzybów, obgotowane nie mają już tego intensywnego smaku.Trwałość
grzybów jest bardzo krótka, dlatego aby zachować ich pełny smak,część
grzybów zamrażam surowych w całości.
Potem się je kroi jeszcze zamrożone i wrzuca na patelnię.Jeśli macie jakieś rady co do przechowywania i obchodzenia się ze świeżo zebranymi
grzybami napiszcie, chętnie się dowiem czegoś więcej.
250 g
ryżu do risotto1 średnia
cebula2 ząbki
czosnku250 g
grzybów leśnychok.800 ml
bulionu1/3 szklanki posiekanej
natki pietruszkiskórka z cytryny (ok.1 płaskiej łyżeczki)
sok z cytryny 1 łyżka
sól,
pieprz1/4 łyżeczki
gałki muszkatołowej80 g
masłaolej do smażenia50 g startego
parmezanuNajlepiej przygotować sobie wszystkie składniki,
potem sprawnie wszystko idzie: siekamy
natkę,
cebulę, kroimy oczyszczone i opłukane
grzyby, ząbki
czosnku.Szklimy
cebulę na
oleju, dodajemy pokrojone
grzyby i chwilkę smażymy.Dodajemy posiekany
czosnek, sypki
ryż i smażymy aż
ryż się zeszkli, zalewamy szklanką
bulionu i mieszamy powoli, czekamy aż
ryż wchłonie płyn.
Bulionu dolewamy sukcesywnie małymi porcjami do otrzymania pożądanej konsystencji dania - powinno być kleiste ale lekko lejące, a
ryż ma być al dente.Dodajemy w międzyczasie
przyprawy i skórkę.Na koniec
natkę,
masło i
sok z cytryny.Pod sam koniec dodajemy
starty ser, mieszamy i od razu podajemy.
Grzyby przed pokrojeniem płuczemy pod bieżącą
wodą i dobrze odsączamy