Wykonanie
To, że jesteśmy fanami
makaronów nie jest tajemnicą. Nie powinno więc dziwić, że gdy tylko znalazłam ten przepis postanowiłam go wypróbować.Jest to tradycyjne sycylijskie danie.
Potrzebujemy:250 g
makaronu3 ząbki
czosnku1 średniego
bakłażana6
pomidorówkilka listków
bazylii1 łyżkę
octu balsamicznegosól,
pieprz,
cukierser ricotta (niestety udało nam się dostać tylko w takiej postaci bardziej
serka do smarowania :(
Bakłażana kroimy w około 1cm plastry i smażymy z obu stron na rozgrzanym
oleju (Uwaga! chłonie go jak gąbka). Proponuję robić to partiami, żeby każdy plaster dokładnie się usmażył.
Potem odsączamy tłuszcz na ręczniku papierowym i kroimy plastry na mniejsze kawałki.Można wcześniej posypać plastry
solą i odstawić na 15-20 minut aż puszczą
wodę, osuszyć je i dopiero smażyć.Na tej samej patelni rozgrzewamy
olej i smażymy posiekane ząbki
czosnku przez kilkanaście sekund, a następnie dodajemy
pomidory. Dusimy to około 15 minut, aż sos zgęstnieje.Doprawiamy do smaku
solą,
pieprzem i
cukrem.Dodajemy
bazylię i
ocet balsamiczny.Następnie dodajemy
bakłażana oraz wcześniej ugotowany
makaron i podgrzewamy chwilę.W oryginale wszystko posypujemy startą
ricottą, z racji że nasza miała bardziej miękką konsystencję - dodaliśmy dwie łyżki do zawartości patelni.Voila!