Wczoraj moja mamuśka obchodziła swoje urodziny! Nie zdradzę wam jej wieku, bo kobiet o wiek się nie pyta! Jednak powiem, że nie była to okrągła suma i mama nie zaplanowała żadnej uroczystości... Ale jak to urodziny bez tortu? Ano bez. Zamiast tego upiekłam sernikobrownie.I nie żałuję!! Jest to jak dotąd jeden z moich najlepszych wypieków! Wszyscy są nim zachwyceni... i szybko spodziewam się powtórki.Sernikobrownieciastokostka masła110g gorzkiej czekolady110g mlecznej czekolady1 szkl cukru1 szkl mąki3 duże jajka1 płaska łyżeczka proszku do pieczeniamasa serowa500g serka naturalnego (twaróg lub serek kremowy)1/2 szkl cukrucukier waniliowy2 jajkaMasło rozpuścić z czekoladą w kąpieli wodnej. Jajka utrzeć z cukrem. Mąkę przesiać z proszkiem do jajek. Miksując powoli wlewać ostudzoną czekoladę.2 jajka utrzeć z 1/2 szkl cukru i cukrem waniliowym. Dodać ser.3/4 masy czekoladowej wylać na blaszkę i podpiec 10min w piekarniku (160, termoobieg). Po tym czasie na ciasto wylać masę serową i resztę ciasta tworząc dwukolorową mozaikę. Piec 50min.Ostudzić kilka godzin.Smacznego