Wykonanie
kolejna odsłona sklepowych recenzjiDziś deser Nestle
AERO-zakupiony w biedronce(3.99za 4szt)Pamiętam że kiedyś widziałam go na jakimś blogu kulinarnym i zaintrygował mnie-jednakże trudno było go zdobyć..ale jak już się udało i wylądował na półeczce mojej lodówki trzeba było go wypróbowaćNie
jetem zwolenniczką takich kupnych deserów-ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi ich zjeść,prawda??A więc deser po pierwsze ma bardzo ładny wygląd,można wyczuć zapach
białej czekoladyJest naprawdę puszysty.smak
białej czekolady fajnie
miesza się z sosem
czekoladyTroszkę mdły jak dla mnie...ale można zaspokoić tym samym ochotę na coś słodkiegokubeczek ma 99kcalskład
mleko,
biała czekolada(10%).sos
czekoladowy(8%),
cukier,
śmietanka,
odtłuszczone mleko w proszku,
żelatyna,laktoza,emulgator.wartość odżywcza 100g to:170kcal
białko-4.3węglowodany-21 . 0(w tym cukry20.0)tłuszcz-7 , 5błonnik-0 . 3sód 0 . 07
Z cyklu "mądra Ania potrafi"-dziś zamiast
oliwy z oliwek wlałam vinegre do
krakersów owsianych....(bardzo podobne litrowe butelki)efekty wkrótce na blogu