Wykonanie
Mam ochotę na pulpeciki
rybne. Przepis powstał po chwili zastanowienia. W lodówce miałam mirunę,
rybę z rodziny dorszowatych. Wyfiletowałam ją i pokroiłam na mniejsze kawałki.
Bułkę namoczyłam w
mleku.
Cebulkę pokroiłam w kosteczkę i zeszkliłam na
maśle klarowanym. Do malaksera wrzuciłam kawałki
ryby, 4 ząbki
czosnku, podsmażoną
cebulkę, odciśniętą
bułkę, pół pęczka
koperku,
jajko, sok z połowy
cytryny,
sól i
pieprz cytrynowy. Wszystko zmiksowałam na gładką masę. Następnie zwilżonymi dłońmi uformowałam małe pulpeciki. Każdego obtoczyłam w
bułce tartej i obsmażyłam na
oliwie.
Dostałam dzisiaj paczkę od producenta
herbat Irving Tea. Jest to nowa linia "
Zioła z Polski". W zestawie była
mięta,
melisa, rumianek i pokrzywa. Lubię
ziołowe herbaty więc od razu wypróbowałam
herbatkę miętową. Bardzo dobra, tym bardziej na mój cierpiący żołądek. Resztę wypróbuję przy następnej okazji. Kot miał również frajdę bo w domu pojawił się karton :)