ßßß
Polubiłam pieczenie domowych bułeczek i tym razem na celownik wzięłam kolejny przepis wyszperany w przepastnym blogu Kasi. Wiejskie bułeczki mają wszystko to "co Tygryski lubią najbardziej": boczek, serek i cebulę. Idealne do podgryzania na zimno i na ciepło, o każdej porze dnia i nocy, i zawsze, zawsze będzie ich za mało:)
Składniki :2 szklanki mąkiŁyżeczka proszku do pieczenia1/2 łyżeczki sody1/2 łyżeczki soli1/2 łyżeczki cukru12 dag masłaNiepełna szklanka maślankiJajko50 g boczkuPęczek dymki4 łyżki startego seraW jednej misce łączymy suche składniki oraz ser, posiekaną cebulkę i pokrojony w kostkę boczek.Dodajemy miękkie masło i rozdrabniamy palcami, aż powstanie kruszonka.Dodajemy maślankę, jajko i przez minutę zagniatamy ciasto.Formujemy bułeczki i pieczemy na blasze podsypanej mąką i wyłożonej papierem do pieczenia ok. 15-20 min. w 225 st.C.Smacznego!