ßßß Cookit - przepis na Sękacz bez sęków

Sękacz bez sęków

nazwa

Wykonanie

Oj nie było mnie długo ale niestety sprawy osobiste pochłaniają mi tak wiele czasu, że brakuje tego momentu żeby usiąść i znaleźć chwilę na dodanie nowego przepisu. Ubolewam nad tym bo jednak prowadzenie bloga bardzo mi się spodobało :) Dziś mamy kolejną mini rocznicę 4 miesiące :) Dziękuję za tyle odwiedzin bo liczby przeszły moja najśmielsze oczekiwania, za komentarze i wiadomości prywatne za te pozytywne i negatywne bo każdy dużo mi daje :)
A teraz przepis na ciasto, które w smaku przypomina ciasto, które znane jest większości z wesel, chrztów, komunii. Oryginalny wygląd sękacza nie da się odtworzyć w domu no ale smak i słojowe wnętrze można odtworzyć w domowym piekarniku :) W moim starym wysłużonym ciężko było osiągnąć efekt ale w dobrym piekarniku zróżnicowanie kolorów będzie jeszcze lepiej widoczne. Aparat też słaby ale uwierzcie mi na słowo słoje sękaczowe były dobrze widoczne :)
6 jaj
350 g masła
350 g cukru
100 g mąki ziemniaczanej
300 g mąki pszennej
1 opakowanie proszku do pieczenia
1 cukier wanilinowy
Sok z połówki cytrynu cytryny
odrobina zapachu cytrynowego
ewentualnie troszeczkę alkoholu
Przygotowanie:
Jaja z cukrem ubić na parze.
Margarynę utrzeć, stopniowo dodając do niej ubite jaja.
Do margaryny z jajami dodać pozostałe składniki.
Pojemnik z masą wstawić do większego naczynia z zimną wodą.
Blachę wyłożyć papierem i posmarować cienką warstwą tej masy ( z ok 1 , 5 łyżki do zupy)
i zapiec ok. 10 minut w temperaturze 200 stopni
Po zapieczeniu pierwszej warstwy posmarować następną warstwą i ponownie zapiekać.
Z resztą masy postępować tak samo.
Źródło:http://smerfetkagotuje.blogspot.com/2013/08/sekacz-bez-sekow.html