ßßß Cookit - przepis na Majowy sernik cytrynowy

Majowy sernik cytrynowy

nazwa

Wykonanie

Nie miało być tego wpisu w blogu, bo to wreszcie nic nowego. Mała modyfikacja wcześniej umieszczonego tu przepisu na sernik waniliowy . Upiekłam go na spotkanie z Małgosią i jej mężem. Był ostatnią deską ratunku, bo na to spotkanie zaplanowałam cytrynowe makaroniki francuskie, a one mi po prostu nie wyszły. Dwa razy piekłam już z tego przepisu i zawsze pięknie wychodziły, kolorowe, gładkie i na "stópce". Tym razem makaronikowa porażka zainspirowała mnie, aby ozdobić tymi pseudo-makaronikami cytrynową wersję sernika waniliowego. Makaroniki chociaż pozbawione cech klasycznych, były bardzo dobrymi migdałowymi bezikami.
Wpisuję ten sernik do mojego bloga, ponieważ Małgosia zrobiła mu serię pięknych zdjęć (powyżej wybrane). Od tak po prostu zdjęła swoim aparatem postawiony na stole sernik. Bez doświetlenia, statywu, rekwizytów, planu. Pewna ręka dzierżąca ciężki aparat, wrażliwe oko i umiejętność wyłowienia z ogółu najlepszych szczegółów. Więcej pięknych fotografii, również kulinarnych, autorstwa Małgosi znajduje się w jej albumach na Facebooku . Jak namówić ją, aby opatrzyła je przepisami i umieściła w autorskim blogu, wraz ze zdjęciami i relacjami z licznych podróży po całym świecie?
A poniżej moje zdjęcia z kompaktu, wraz z przepisem na sernik cytrynowy.
500 g twarogu tłustego
250 g mascarpone
200 ml śmietany gęstej 18%
0,75 szklanki cukru
4 jajka
1 łyżka kaszy mannej
2 łyżki skrobi kukurydzianej
laska wanilii.
skórka starta z jednej cytrtryny
1-2 łyżki soku cytrynowego
Spód
220 g herbatników pełnoziarnistych
100 g masła
Herbatniki rozdrobniłam w blenderze i dodałam rozpuszczone masło. Otrzymaną masą wylepiłam spód i brzegi tortownicy o średnicy 21 cm. Schłodziłam całość mocno w lodówce.
Twaróg przecisnęłam przez praskę do ziemniaków. Dodałam śmietanę i dodatkowo zblendowałam masę, aby była gładsza. W misce robota ubiłam na puszysta masę całe jajka z cukrem. Dodałam masę serową, maskarpone i dalej ubijałam, aż masa stała się gładka. Gdy robot ubijał, rozkroiłam laskę wanilii i wydobyłam ziarenka oraz starłam skórkę cytrynową i wraz z sokiem dodałam te przyprawy do masy.
Masę serową przelałam do schłodzonej tortownicy na herbatnikowy spód i piekłam w piekarniku nagrzanym do 160 stopni przez półtorej godziny. Na ostatnie 10 minut zmniejszyłam temperaturę do 150 stopni.
Po wyłączeniu grzałek uchyliłam piekarnik i schładzałam go powoli. Sernik spędzil w nim jeszcze przynajmniej 20 minut.
Ostudzony sernik ozdobiłam cukrem pudrem,lemon curd i cytrynowymi bezikami oraz fiołkami z ogrodu.
Źródło:http://zapachchleba.blogspot.com/2013/05/majowy-sernik-cytrynowy.html