Wykonanie
Już prawie 2 tygodnie ja i M. przetrwaliśmy z dala od
słodyczy.
Zero czekolady,
ciastek,
wafelków,
cukierków i tym podobnych tworów. Dlaczego? A..., takie nasze letnie postanowienie: zdrowszym być i unikać przetworzonej żywności. I w zasadzie nie jest źle. Brak
słodyczy najbardziej doskwiera gdy nadchodzi rytualna
pora popołudniowej
kawki, wtedy nasze myśli nieświadomie uciekają w kierunku zakazanych kalorii. Ot, taka ludzka natura.Na pocieszenie i niejako w ramach nagrody za dotychczasową wytrwałość postanowiłam wyprodukować zdrową nutellę, prawie.... Tak, wiem, ''prawie'' robi różnicę, w tym przypadku jednak efekt końcowy przerósł moje oczekiwania i z czystym sumieniem zanurzyłam swoje zęby w pysznej kanapce z domową nutellą. Zdrowie, energia i uciecha dla podniebienia zamknięte w słoiczku:)
Domowa nutella220 g odsączonej
cieciorki z puszki3 łyżki pasty sezamowej tahini3 łyżki
miodu3 łyżki ciemnego
kakao1 łyżka
masła orzechowego bez dodatku
soli i
cukruok 100 ml
wodyWszystkie składniki miksujemy blenderem na jednolitą, gładką masę. Przekadamy do słoiczka i przechowujemy w lodówce.Opcja
śniadaniowa:
maślany rogal z nutellą; opcja awaryjna: łyżeczką ze słoika;) Każdemu może się zdarzyć chwila słabości.....