Wykonanie
To jedna z tych zup, która podajemy w domu na obiad na zmianę z
pomidorową, jarzynową,
ogórkową i rosołem. Raczej nie podajemy jej kiedy przychodzą goście. Żeby zmienić coś w przepisie, który znamy od lat możemy wykorzystać kilka podsmażonych
pieczarek, które dodają restauracyjny charakter zupie pieczarkowej i sprawia, że nie powstydzimy się jej nawet przed samą teściową ;) Sami zobaczcie.
40 dkg
pieczarekmarchewkamała
cebula1,5 litra
bulionusól,
biały pieprznatka pietruszki1/3 szklanka
śmietanyCebulę kroimy w kosteczkę, podsmażamy.
Marchew ucieramy na tarce, dodajemy do garnka, solimy. Większość
pieczarek kroimy w plasterki. Wszystko podsmażamy jeszcze chwilę, do momentu, aż
pieczarki zmniejszą swoją objętość. Zostawiamy kilka małych
pieczarek, bo będziemy je podsmażać i na końcu dodawać do zupy.Warzywa zalewamy
bulionem, na wolnym gotujemy około 15 minut. W tym czasie możemy zająć się pozostałymi
pieczarkami. Jeśli są zbyt duże kroimy je na połowę. i na bardzo małym ogniu smażymy tak długo dopóki nie będą miękkie.Do pół szklanki
śmietany, wlewamy łyżkę zupy i mieszamy tak aby
śmietana się ogrzała. Następnie powoli wlewamy do zupy, przyprawiamy
pieprzem.Do miseczek wlewamy zupę, do tego dokładamy kilka przysmażonych
pieczarek i posypujemy
natką pietruszki.