Wykonanie
Dzisiaj zapraszam na debiut rogalików krucho-
drożdżowych z
wiśniami, które powstały na specjalne zamówienie taty.
Maria Antonina na skargi ludu, który nie miał
chleba miała odpowiedzieć – To niech jedzą
ciastka! Mój tata znudzony już chyba
ciasteczkami czy panna cottą, zamówił rogaliki :) Zatem
Cukiernia pod Znużoną Martą (znużona pracą umysłową oczywiście) w ramach relaksu, odpoczynku od stosów papierzysk oraz stawienia czoła wyzwaniu -upiekła!Polecam wszystkim na Youtube filmiki z instrukcjami jak zwijać rogaliki, metoda jest banalnie prosta. Wystarczy wyciąć z ciasta okrąg, podzielić go an 8 części, a
potem zwijać rogalik z nadzieniem w kierunku do środka.
Przepis ze strony Moje CiastoSkładniki:700 gram
mąki tortowej250 gram
margaryny50 gram świeżych
drożdży1/2 szklanki ciepłego
mleka2
jajka3 łyżki
cukru2 łyżki
śmietanygalaretka wiśniowa lub dowolna zwarta
marmoladaDrożdże rozkruszamy do miski, dodajemy
cukier i ciepłe
mleko oraz 300 gram
maki, mieszamy i odstawiamy nasz zaczyn w ciepłe miejsce, aby podrósł. Następnie dodajemy jedno
jajko i jedno
żółtko, stopioną
margarynę,
śmietanę i 400 gram
maki i wyrabiamy ciasto.
Potem ciasto wkładamy do woreczka, najlepiej takiego samozamykającego się i zalewamy zimną
wodą na godzinę. Po godzinie wyjmujemy ciasto, dzielimy na kilka części. Rozwałkowujemy i za pomocą talerza oraz noża do pizzy wycinamy okrąg, który dzielimy na 8 części. Na trójkątach układamy nadzienie i zwijamy od zewnętrznej strony okręgu do środka, zawijając końcówkę pod spód.Pieczemy w 180 stopniach przez około 20 minut, na złoty kolor.
Potem można posypać
cukrem pudrem lub można polukrować, ale to chyba dopiero na świąteczne obżarstwo. Smacznego!