Wykonanie
Synuś zasnął w okamgnieniu wykończony zabawą z wiewiórem powtarzającym każde jego słowo, trzecie pranie w pralce a ja mam czas na relaks i popołudniową
kawę po powyjazdowych porządkach. Wczoraj wyprawiłam
męża z powrotem do dalekiej skandynawii a sama oglądam zdjęcia z naszych krótkich wakacji i wspominam miłe chwile w górach. Kocham nasze Tatry, uwielbiam górskie jedzenie, naszą ulubioną knajpkę 'Pstrąg Górski',
oscypki i żętycę prosto z bacówki na Rusinowej Polanie, a Synuś zakochał się w ogórkach małosolnych:)Jeszcze dzisiaj postaram się nadrobić zaległe wpisy z pysznościami przygotowanymi dla
męża ale najpierw wczorajsze śniadanie specjalnie for Him:)
W lodówce po powrocie nie mieliśmy wiele. Właściwie tylko kilka
jajek i
śmietanę, do których dodałam
mąkę,
zioła.składniki:5
jajekpół szklanki
mąki3 łyżki
śmietanypół szklanki
wody gazowanej
sól,
pieprzkilka gałązek
szczypiorku2 małe gałązki
bazyliidodatkowo:2
pomidoryśmietanasól,
pieprzJajka roztrzepujemy w naczyniu, dodajemy
mąkę,
śmietanę,
wodę i miksujemy. Następnie dodajemy
zioła i wylewamy na rozgrzaną patelnię z kilkoma kroplami
oleju i łyżką
masła i smażymy na wolnym ogniu. Jeżeli chcemy dodrzucić dodatkowo
szynkę lub
ser to to jest ten moment. Ja użyłam niewielkich foremek do pieczenia naleśników więc łatwo było mi obrócić niewielkie placki, natomiast duże omlety obracałam dwoma drewnianymi
łopatkami.Jako dodatek
pomidory, które kroimy w kostkę, mieszamy ze
śmietaną i doprawiamy.
Dużych omletów z tych składników (prócz serduszek) wyszło jeszcze 3.