Wykonanie
Uwielbiam te mega słodkie, kaloryczne naleśniki. Przygotowałam je na sobotnie śniadanie i zjadłam aż trzy sztuki, ale nie żałuję bo kocham ten smak - połączenie ciasta naleśnikowego z ciepłym
bananem i wypływającą słodką
czekoladą - niebo w gębie! Do tego filiżanka ulubionej
kawy i nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba:)Zwiększyłam kaloryczność dania posypując
cukrem pudrem i ozdabiając
bitą śmietaną. A co tam, raz się żyje:) Po takim słodkim śniadaniu byłam szczęśliwa i gotowa do południowego joggingu :)Tym razem naleśniki upiekłam inaczej niż zwykle -
mąkę pszenną zastąpiłam pełnoziarnistą i dodałam do ciasta garść
płatków owsianych. Niestety nie potrafię podać konkretnych proporcji składników, ponieważ zawsze robię naleśniki na "oko", następnym razem postaram się na bieżąco zapisywać ile czego dałam.
-
mąka (tym razem pełnoziarnista)- 1
jajko-
mleko-
woda-
płatki owsiane- szczypta
soliNadzienie:-
banan-
czekolada do smarowania (nutella)Smażymy naleśniki (na tłuszczu lub na suchej patelni, ja smażę tylko pierwszego naleśnika na
oliwie, następne na suchej patelni)Na każdego naleśnika układamy plasterki
banana i smarujemy go niezbyt dużą ilością
czekolady.Składamy w pół lub w trójkąt i podsmażamy delikatnie z dwóch stron (uwaga na ciepłą
czekoladę, która lubi wypływać jeśli damy jej za dużo)Jeśli chcemy gotowe naleśniki posypujemy
cukrem pudrem.