Wykonanie
Dzisiaj pomysł na obiad - bardzo dietetyczny kapuśniak. Bardzo lubię
kapustę kiszoną, a dla tych, którzy niekoniecznie bądź mają wątpliwości, poniżej świetny artykuł opisujący jej niesamowite własciwości:
kapusta kiszona na zdrowieSkładniki na dietetyczny kapuśniak:
kapusta kiszonamarchewka (można użyć wszystkich składników powszechnej
włoszczyzny)
cebulaziele angielskieliść laurowykminek,
majeraneksól - jeśli potrzebaPrzygotowanie:zaczynamy od pokrojenia w piórka
cebuli, którą wrzucamy do garnka z kroplą
oliwy, dusimy i po chwili dodajemy pokrojoną w plasterki
marchewkę, mieszamywyciskamy sok z
kapusty - który można spokojnie wypić (niektórzy płuczą
kapustę przed gotowaniem, bądź w trakcie gotowania zmieniają
wodę, ja nie - ponieważ w kapuśniaku właśnie najbardziej lubię kwaśny smak) i dokładamy
kapustę do garnkapodlewamy
wodą, tak by przykryć całość (zamiast
wody, można oczywiście dodać
bulionu, bądź kostki) i dodajemy
ziele angielskie i
liść laurowyzostawiamy na niewielkim ogniu pod przykryciemgotujemy do czasu, aż
marchewka i
kapusta będą w miarę miękkie, nie lubię rozgotowanych, muszę czuć jak gryzę - jeśli rozumiecie co mam na myśliprzyprawiamy
kminkiem oraz
solą - jeśli jest taka potrzeba, moja
kapusta była wystarczająco słona i nie musiałam dosalaćpodajemy :)Mój kapuśniak wyszedł bardzo gęsty, po zjedzeniu dwóch porcji dolałam nieco
wody i przyprawiłam jeszcze raz. Widać to na poniższym zdjęciu, zupa jeszcze w garnku:Kapuśniak bardzo dobrze smakuje też na drugi dzień po gotowaniu, jeśli nie przeszkadza Wam jedzenie dwa dni tego samego, polecam zrobić więcej.Smacznego!