Wykonanie
Fajnie jest. Niczym się już nie przejmuję wiecie ? Taki stan lubię najbardziej. Bo jak to mówią "miej wyj*bane a będzie Ci dane". To chyba będzie moje
motto na te wakacje, a przynajmniej postaram się by było bo to bardzo przydatna postawa :DŚniadanie ? A i owszem, zjem. I to chętnie. Może nawet coś na ciepło ? A co,
mogę :D I zapraszam Was, skusicie się ?
//: prawie
ricotta hotcakes z
truskawkami i
syropem z szyszki sosny
Czemu prawie ? A no bo jak już pewnie 3/4 z Was wiedzą, do tych placuszków dodajemy ubite
białko. Ja jednak byłam na tyle leniwa, że dodałam całe. I przyznam Wam, że jeśli ta "
podróbka" smakowała mi tak niesamowicie to ja aż nie potrafię sobie wyobrazić jak muszą smakować te z pianą.
200 g
ricotty1/3 szklanki
mleka2
jajka100 g
mąkiłyżeczka
proszku do pieczeniaszczypta
soli i
cukier do smakukilka kropel
oleju (max 2 łyżki)
serek,
mleko, ewentualny
cukier,
olej i
jajka mieszamy razem w drugiej misce mieszamy
mąkę i
proszek do pieczeniasuche składniki łączymy z mokrymi i mieszamywykładamy łyżką niegrube porcje na średnio rozgrzaną patelnię i smażyć z obu stron