ßßß Cookit - przepis na Bananowy sernik i moje musli.

Bananowy sernik i moje musli.

nazwa

Wykonanie

Jakiś czas temu, poszukując nowych, ciekawych mieszanek płatków, natknęłam się na stronę mojemusli.pl, która oferuje możliwość skomponowania swojego własnego miksu.
Strona przyciągnęła moją uwagę przyjemnym, kolorowym interfejsem, dzięki któremu bez trudu można zmiksować swoją unikalną mieszankę. Tym bardziej, że wybór dodatków jest naprawdę imponujący! Całą zabawę rozpoczynamy od wybrania podstawowego składnika, a następnie dobrania dodatków tj. orzechy, owoce czy czekolada. Ja zdecydowałam się stworzyć cztery różne tuby i nadać im nazwy najbardziej pasujące do ich zawartości:
Smaki Lata,
Zimowe musli,
Smaki Jesieni oraz
Superfoods .
W pierwszej z nich, wspomnianą bazę stanowią moje ulubione płatki jaglane,
a pozostałe składniki to:
* dodatkowa porcja płatków jaglanych,
* ekologiczna czerwona porzeczka
* płatki owsiane błyskawiczne
* jeżyna liofilizowana
* brzoskwinia liofilizowana
* wiśnia liofilizowana
* orzechy laskowe całe blanszowane
Jak widać, wszystkie owoce są liofilizowane, dzięki czemu zachowują więcej składników odżywczych oraz... dobry wygląd :) Smaków Lata próbowałam już w formie placków i jaglanki - i w obu formach sprawdzają się wyśmienicie. Dzisiaj jednak postanowiłam wykorzystać ją w bardziej kreatywny sposób - posłużyła mi bowiem za posypkę. Mieszanki na pewno będę używać także wtedy, gdy zechcę przywołać miłe, wakacyjne wspomnienia :)
Z kolei Smaki Jesieni, najlepiej sprawdzą się na co dzień, z uwagi na obecną porę roku.
W jej skład wchodzą:
* płatki orkiszowe
* płatki jaglane
* płatki owsiane błyskawiczne
* podwójna porcja jeżyny liofilizowanej
* siemię lniane
*jabłko liofilizowane
* podwójna porcja pestek dyni
* orzechy nerkowca
* podwójna porcja suszonych śliwek
Sezonowe jabłka, śliwki, jeżyny, orzechy oraz pestki dyni - czyli wszystko to, co kojarzy mi się z jesienią. Z tego miksu robiłam już gofry i dodawałam go do domowego chlebka w wersji na słodko. Myślę, że równie dobrze sprawdzi się w formie owsianki, z uwagi na dużą ilość płatków.
Zimowe musli to kompozycja:
* płatków orkiszowych
* podwójnej porcji płatków jaglanych
* podwójnej porcji kiwi liofilizowanego
* orzechów włoskich
* podwójnej porcji suszonej żurawiny
* krówek
* płatków migdałowych
* podwójnej porcji bananów liofilizowanych
Owoce egzotyczne takie jak kiwi czy banany, w największej ilości jadam właśnie zimą, z uwagi na brak polskich owoców sezonowych. Stąd też taki, a nie inny wybór. Jeśli chodzi o orzechy włoskie i płatki migdałów - te z kolei kojarzą mi się ze świątecznym piernikiem i sernikiem, a żurawina - to już w ogóle typowo zimowy owoc. Na osłodę chłodnych dni, dorzuciłam jeszcze... krówki :)
Ostatni miks - Superfoods, sprawdzi się na każdą porę roku. W jego skład wchodzą:
* płatki jaglane
* płatki owsiane górskie
* nasiona chia
* suszone jagody goji
* podwójna porcja truskawki liofilizowanej
* podwójna porcja brzoskwini liofilizowanej
* pestki dyni
Na taką nazwę zdecydowałam się ze względu na dodatek nasion chia i jagód goji. Mieszankę wykorzystałam m. in. do przygotowania owsianego ciasta jak i donutów. Wszyscy byli zachwyceni ich smakiem i dużą ilością suszonych owoców.
***
Jak widać, wszystkie mieszanki zawierają dużą ilość płatków
- wynika to z faktu, że musli najczęściej jadam w wersji ugotowanej, gęstej owsianki. :)
Owoce są wyjątkowo smaczne, duże i naprawdę dobrej jakości.
Podobnie zresztą jak orzechy - łatwo wyczuć, że nie są to bakalie z niższej półki.
W każdej tubie dodatków jest wyjątkowo pokaźna ilość, co też jest zdecydowanie na plus.
W przeciętnych, sklepowych mieszankach owoce są zazwyczaj zbyt twarde,
a orzechy bez smaku i aromatu.
Jeśli macie już ich dość i szukacie musli lepszej jakości -
koniecznie spróbujcie skomponować swoją własną mieszankę!
Dodatków do wyboru jest około 70, a płatków również wcale niemało
- możecie wybierać wśród crunchy, płatków kukurydzianych,
dmuchanej pszenicy, płatków wszelkiego rodzaju i innych.
W ciągu 24 h od złożenia zamówienia tuba jest już gotowa i zostaje do Was wysłana.
Właśnie - jeśli chodzi o samo opakowanie - to nie dość, że jest bardzo praktyczne, to jeszcze ekologiczne. Całość składa się z tektury i plastikowych denek.
Po opróżnieniu może posłużyć np. do przechowywania przyrządów kuchennych,
biurowych czy żywności.
Ale, ale - to jeszcze nie koniec! Jeśli wolicie, możecie wybrać sobie gotową mieszankę, kupić bon podarunkowy albo... owoce liofilizowane, które jak już wspomniałam, godne są polecenia ze względu na miękkość i wyrazisty smak.
Macie ochotę trochę "pomieszać"?
Jeśli tak, to swoje oryginalne musli możecie stworzyć
klikając na poniższy obrazek;
"Smaki Lata"
"Smaki Jesieni"
"Zimowe Musli"
"Superfoods"
Źródło:http://poraneknaslodko.blogspot.com/2015/09/bananowy-sernik-i-moje-musli.html