Wykonanie
Weekend minął szybko, nawet nie wiem kiedy. Gdy tylko otwierałam okno w mieszkaniu, w powietrzu było czuć unoszący się zapach grillowanych kiełbasek. Przyznam, że zatęskniło nam się za smakiem, który ewidentnie kojarzy się z latem. Kupiliśmy
parówki, odpowiednio przyprawiliśmy, włączyliśmy piekarnik z funkcją "grill" i... sami zobaczcie :)
Składniki:- opakowanie
parówek (oczywiście dobrej jakości :) ),-
przyprawy:
bazylia,
oregano,
chili,
curry,- odrobina
oliwy,- dodatkowo:
ketchup,
musztarda, chlebek (u nas - ulubiony orkiszowy).
Parówki nacinamy jak
kiełbaski, posypujemy obficie
przyprawami. Aby
przyprawy łatwiej się "przykleiły", można skropić
parówki odrobiną
oliwy i dokładnie obtaczać w przyprawach. Układamy na kratce w rozgrzanym do 250 stopni piekarniku, pieczemy ok. 10 minut, do brązowej skórki. Podajemy z
musztardą,
ketchupem,
chlebem. Smacznego!