Wykonanie

Naleśniki, które powstały w ramach bezglutenowych eksperymentów. Zrobiłam je bez szczególnych proporcji, wlewałam
mleko i
mąkę, aż do uzyskania konsystencji ciasta naleśnikowego.
Do ich pieczenia trzeba trochę więcej cierpliwości ;). S makują trochę inaczej od tradycyjnych, ale biorąc pod uwagę, że nie zawierają
mąki pszennej,
mleka i
jajek, są całkiem niezłe.
Idealne dla osób nietolerujących
mleka, glutenu i
jajek.
ok. 1 szklanka
mleka roślinnego lub
wodyok. 3/4 szklanki
mąki z
ciecierzycy2 łyżeczki mielonego
siemienia lnianego1 łyżeczka
skrobi kukurydzianejszczypta
soliszczypta
ksylitoluodrobina
oleju do smażenia
Do blendera wlać
mleko roślinne (lub
wodę) oraz dodać pozostałe składniki (
mąkę dodawać stopniowo) i miksować na najwyższych obrotach.
Pozostawić na kilkanaście minut i sprawdzić konsystencję ciasta (ewentualnie odrobinę rozrzedzić lub zagęścić).
Smażyć na cienko natłuszczonej patelni, przypiekając bardziej niż tradycyjne naleśniki (jeśli będą blade i słabo przypieczone, mogą pękać przy zwijaniu).