Wykonanie
Byliśmy dziś na placu Imbramowskim. Jest tam pan, który sprzedaje bundz,
bryndzę i
oscypki. Skusiłam się na spory kawałek bundzu. I zaczęłam kombinować co by tu z niego przyrządzić. Tak żeby był obiad, a nie tylko przekąska. I wyszło mi, że skoro mam
ziemniaki i
jajka, to chyba frittata. A ponieważ znalazłam jeszcze trochę
kiełbasy krakowskiej, to frittata w stylu małopolski - małopolata :) Doprawiłam ją prosto -
solą,
pieprzem i
szałwią. Lubię takie eksperymenty.Składniki na obiad dla 2 osób:
6
jajek50 ml
mleka3 duże ugotowane
ziemniaki (mogą być z poprzedniego dnia)4-5cm kawałek
kiełbasy krakowska sucha3 listki świeżej
szałwi12 dkg bundzu owczego
sólpieprzmasłooliwaZiemniaki i
kiełbasę pokroić w kostkę o
boku ok. 0,5 na 1 cm. Na patelni rozgrzać dwie łyżki
masła z odrobiną
oliwi. Przesmażyć na tym
szałwię a następnie dorzucić
kiełbasę i
ziemniaki. Smażyć, aż
ziemniaki nabiorą złotego koloru. W międzyczasie wybić
jajka do miski, dodać
mleko,
sól i
pieprz i rozbełtać. Bundz pokroić na plastry o grubości ok. 0,5 cm i porwać palcami na małe kawałki. Kiedy
ziemniaki będą gotowe, zalać je masą jajeczną. Smażyć przez około minutę. Posypać bundzem, przykryć i smażyć na wolnym ogniu, aż
jajka się zetną. Podawać z
sałatą skropioną
olejem lnianym.