Wykonanie
Właściwie - niby nie, ale obecnie zimno, pada, wieje... Pierwsze w tym roku
kasztany przyniesione do domu.. Jakoś tak jesiennie się zrobiło.Choć w przyszłym tygodniu, jeśli wierzyć prognozom ma być 27 stopni.A dla poprawy nastroju ( na pewno mojego ) zapraszam dziś na CIASTO
JOGURTOWE ZE
ŚLIWKAMI.Przepis znalazłam na blogu Moje Wypieki .Podane proporcje są na blachę 22 x 33 cm lub większą. Ja robiłam w tortownicy o średnicy 26 cm a ciasto, które mi zostało upiekłam w keksówce.
Składniki :500 g
mąki2 łyżeczki
sody160 ml
oleju1 szklanka drobnego
cukru1 duże
jajkosok z całej
cytrynyskórka otarta z
cytryny600 g
jogurtu greckiegomasło do formy
śliwki ( ale mogą być podobno każde
owoce)Przygotowanie :Po pierwsze wszystkie składniki mają
mieć temperaturę pokojową. Więc zaczynam od wystawienia ich z lodówki :)
Mąkę przesiewam wraz z
sodą. Odstawiam.
Olej,
cukier,
jajko,
sok z cytryny i skórkę mieszam za pomocą rózgi ( lub łyżki) .Dodaję
jogurt i ponownie mieszam.Dodaję przesianą
mąkę z
sodą i ostatecznie dokładnie mieszam ( zaleca się nie używanie miksera, więc mieszam najpierw rózgą a
potem łyżką ).Formę - tortownice wysmarowałam
masłem i wyłożyłam papierem do pieczenia. Wylałam około 3/4 ciasta. Na górze poukładałam
śliwki - przekrojonym do góry.Keksówkę natarłam
masłem i wysypałam
bułką tartą ( bo papier się skończył :) . Wlałam 1/4 ciasta i również ułożyłam
śliwki.Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 160 stopni z włączonym termoobiegiem.Piekłam równo 50 minut.