ßßß Cookit - przepis na CIASTKA WYCISKANE... ALBO NIE :)

CIASTKA WYCISKANE... ALBO NIE :)

nazwa

Wykonanie

Napatrzyłam się ostatnio na piękne wyciskane ciastka i postanowiłam, że też je upiekę. Wszystko szło dobrze, dopóki nie zaczęłam ich wyciskać... Niestety, moja szpryca nie wytrzymała ciśnienia i nakrętka pękła... Ale przecież takie dobre ciasto nie może się zmarnować. Tak pojawił się pomysł na małe kuleczki i zgniatanie ich widelcem. Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Musiałam kilka minut dłużej piec, bo są grubsze niż wyciskane, ale za to równie kruche i pyszne :) Choć już nie takie ładne...
składniki na 120 wyciskanych lub 80 niewyciskanych:
- 3 szkl mąki
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 250g miękkiego masła
- 4 żółtka
- 3/4 szkl cukru pudru
- 1 łyżka cukru z wanilią
- 3 łyżki oleju
Przesiać do dużej miski mąkę, proszek i cukry. Wymieszać, dodać miękkie masło, żółtka i olej. Zagnieść gładkie ciasto, ewentualnie trochę schłodzić.
Przełożyć do szprycy, formować ciasteczka na wysmarowanej tłuszczem lub wyłożonej papierem blasze i piec każdą partię w 180°C przez 12-15 minut lub 10 minut w termoobiegu w 175°C. Odstawić do przestygnięcia.
A co, jeśli nie masz szprycy? Wystarczy ulepić z ciasta małe kulki o średnicy ok. 1,5cm, układać na blasze wyłożonej papierem w pewnych odległościach od siebie i spłaszczyć każdą kulkę widelcem. Następnie należy piec ciastka kilka minut dłużej niż w podstawowym przepisie, do zrumienienia (u mnie 20 minut, ale mój piekarnik jest dość nieszczelny).
źródło: blog Margarytki
Źródło:http://redandpale.blox.pl/2012/11/Ciastka-wyciskane-albo-nie.html