Wykonanie
Tak, moi
drodzy. To zdecydowanie najsmaczniejszy
chleb, jaki do tej
pory upiekłam. Fakt, że zawiera
dynię, jest tu drugorzędny. C. stanowczo zażądał powtórki, a i piekłabym go trzeci raz z
rzędu gdyby nie to, że mi się puree z dyni zaczęło kończyć, a jeszcze tyle mam z nim
planów...
Chleb jest rewelacyjny. Pachnie bosko, ma cudowny, żółciutki kolor. Jest mięciutki i ma przyjemnie chrupiącą skórkę.
Pestki dyni sprawiają, że ma ciekawszą strukturę, no i te cudowne dziury... Mogłabym na niego patrzeć i patrzeć.Jedyna wada, to czas oczekiwania. Najpierw poolish strasznie długo rośnie, a
potem wyrobione ciasto niemal drugie tyle. Cóż, czasem trzeba się poświęcić... Moim zdaniem jak najbardziej warto - efekt jest bardziej niż zadowalający. Jako bazę użyłam przepisu na
chleb na poolish z bloga Co do jedzenia - zasmakował mi bowiem bardzo, i stwierdziłam, że idealnie nadaje się do eksperymentów. Ten zaliczam do jak najbardziej udanych.
Składniki:(na keksówkę 22x11 cm)poolish:150 g
mąki pszennej150 ml
wody3 g
drożdżyciasto:3 g
drożdży100 ml letniej
wody350 g
mąki pszennej2 łyżeczki
soli250 g puree z dyni1/2 łyżeczki
kurkumy45 g pestek dynidodatkowo:2 łyżki
wodyDrożdże na poolish rozpuścić w wodzie, dokładnie wymieszać z
mąką. Odstawić w ciepłe miejsce na 5-6 godzin.W dużej misce wymieszać
mąkę z
kurkumą i
solą.
Drożdże rozpuścić w wodzie, wlać do
mąki. Dodać cały poolish i
dyniowe puree. Wyrobić gładkie, nieco lepkie ciasto. Dodać pestki, dobrze zagnieść.Odstawić do wyrośnięcia na 1 godzinę.Po tym czasie ciasto złożyć, odstawić na kolejne 40 minut.Formę wysmarować
masłem. Przełożyć do niej ciasto, odstawić na 1 godzinę do wyrośnięcia.Posmarować wierzch ciasta
wodą.Piec w 225 st. C. przez 15 minut. Następnie zmniejszyć temperaturę do 200 st. C. piec jeszcze 35 minut.Przestudzić w formie 10-15 minut, następnie wyjąć na kratkę i pozostawić do całkowitego wystudzenia.Smacznego!Ciasto wyszło stosunkowo rzadkie - myślałam o podsypaniu
mąką, ale zrezygnowałam z tego pomysłu i po prostu upiekłam go w keksówce. Dzięki temu jest niesamowicie wilgotny i naprawdę pyszny.