Wykonanie

Na Wigilijnym
stole w Rodzinnym Domu mojego
Męża nie może zabraknąć
śledzi. W moim domu
śledź królował dopiero w karnawale. Mam dziś dla Was przepis z Kuchni polskiej Marzeny Wasilewskiej na tradycyjnego
śledzika w
oleju lnianym. Jest naprawdę pyszny, ale zdecydowanie musicie go dobrze wymoczyć - także
matjasy. Ja uległam złudzeniu, że książki nie kłamią i w tym roku mój
śledzik zdecydowanie lubił pływać... :) Zapraszam - robi się go błyskawicznie, wystarczy 12 godzin i możecie cieszyć się taką zakąską podczas sylwestrowego balu :)

Składniki:4 solone
śledzie z
beczki lub 500 g
filetów śledziowych typu matjes5 łyżek
oleju lnianego2
cebulesok z połowy
cytryny lub 2 łyżki
octu z
białego winapół łyżeczki
cukruŚledzie na 24 godziny namoczyć w wodzie (jeśli mają być łagodniejsze użyć
mleka lub
mleka zmieszanego z
wodą w dowolnych proporcjach). Następnie dokładnie je odsączyć, zedrzeć skórkę i wyjąć ości.
Śledzie podzielić wzdłuż na połówki i każdą na 3 części. Filety
matjas wystarczy opłukać ciepłą
woda i pokroić - i od razu zaznaczam, że te też polecam pomoczyć co najmniej 6 godzin.Obraną i drobno posiekaną
cebulę wymieszać z
sokiem z cytryny i
cukrem.
Śledzie włożyc do miski lub słoika, obłożyć
cebulą i polać
olejem. Przykryć i na conajmniej 12 godzin wstawić do lodowówki. Smaczności !!