Wykonanie
Dawno już nie piekłam
pieczywa, a ta
chałka kusiła już od dawna. Lubie
chałki drożdżowe z lekko kluchowatego, wilgotnego ciasta...nie te piaskowe, puszyste, suche...Ta jest na prawdę pyszna. Można oczywiście upiec wersję bez budyniu lub zmienić jego smak. Polecam. Przepis znaleziony u Pawła
Chałka z
budyniem (2 sztuki)250 ml
mleka + 350 ml do przygotowania budyniu40 g
drożdży100 g
masła lub
margaryny100 g
cukru600 g
mąki pszennej1
jajkopół łyżeczki
soli1 opakowanie budyniu - u mnie
śmietankowymleko do posmarowania ciasta
mak, gruby
cukier do posypania, kruszonka (u mnie
cukier różany i
mak)
Gotujemy
budyń wg przepisu na opakowaniu, tylko zamiast 500 ml
mleka dajemy 350 ml. Odstawiamy do ostudzenia.Do miski przesiewamy
mąkę, robimy dołek na środku. W 250 ml letniego
mleka rozpuszczamy
drożdże, 3 czubate łyżki
mąki i 3 łyżki
cukru. Wlewamy do dołka w
mące, przykrywamy miskę czystą ściereczką i zostawiamy
drożdże do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.Rozpuścić
masło, zostawić do ostygnięcia.Gdy
drożdże wyrosną dodajemy pozostałe składniki. Dobrze wyrabiamy ciasto i zostawiamy na ok. godzinę do wyrośnięcia ciasta przykryte i w ciepłym miejscu (powinno podwoić swoją objętość.Dzielimy ciasto na 6 części, każdą z nich wałkujemy na wąski długi prostokąt. Na środku każdego paska układamy
budyń i zaklejamy brzegi ciasta (tak by
budyń był w środku). Z 3 pasków z
budyniem zaplatamy
chałkę (warkocz) i na końcu podwijamy zlepione końcówki pod spód. Posmarować
mlekiem lub
jajkiem, posypać
makiem, grubym
cukrem lub kruszonką.
Chałki zostawić na blaszce wyłożonej papierem na ok. 30 minut. Piec w 180°C około 30 minut.
Smacznego!