Wykonanie
Te cudne babeczki powstały przede wszystkim z powodu zakupu książki Rachel Khoo, która oczarowała mnie swoimi przepisami, nie mogło obyć się bez ciągłego przeglądania jej co najmniej przez dobry tydzień, przez ten czas wciąż odnajdywałam uroki wszystkiego co się w niej znajduje, myślami byłam w nieznanych mi miejscach zachwycając się smakiem czytanych przepisów ... czasem tak jest, że chciałoby się zjeść wszystko na co tylko się
spojrzy, tym razem rzeczywiście tak było dlatego nie mogłam się powstrzymać przed tymi cudnymi babeczkami, przed
francuskim ciastem, które jakoś weszło mi ostatnio w krew pewnie dzięki Monice bo to ona dała mi wskazówki zawarte w jej
poście na temat podstaw i choć nie stała przy mnie kiedy wałkowałam trzykrotnie .. może i dobrze bo tak zaraz nie wyszło wszystko jakbym chciała jednak liczy się fakt, że tak jak Monika jestem uparta w tym co robię i stąd efekt umiejętności robienia
croissantów, z których rzeczywiście jestem dumna :-) Babeczki w moim wykonaniu uległy jednak zmianie, krem jest bardzo świąteczny, bardzo aromatyczny i pachnący
pomarańczami, bardzo fajny pomysł na świąteczny wypiek, który polecam z całego serducha, tej babeczki nie można nie lubić! Ją się kocha od pierwszego gryza! U mnie tylko jedna, wypiekana w pracy, taki mały przywilej :-)
podpatrzone w książce Rachel KhoSkładniki: na
ciasto francuskie znajdziesz tutajSkładniki: na krem350ml pełnotłustego
mleka4
żółtka35g
masła w temp pokojowej30g
mąki pszennej100g
cukruSkórka i sok z jednej
pomarańczyDodatkowo: jedna filetowana
pomarańczOdlej niewielką ilość
mleka do naczynia, dodaj
mąkę i dobrze rozbełtaj by nie było grudek, odstaw.Pozostałe
mleko wlej do garnka, dodaj
masło,
cukier, sok i skórkę z
pomarańczy i podgrzej by
mleko było gorące.
Żółtka rozbełtaj w miseczce, wlej do nich odrobinę gorącego
mleka by zahartować
jaja i przelej zawartość miseczki z powrotem do garnka, dobrze wymieszaj składniki a następnie przemieszaj odstawione
mleko z
mąką które wlej do garnka. Przemieszaj i gotuj na bardzo malutkim ogniu do czasu aż powstanie
budyń. Zdejmij z ognia, przykryj wierzch budyniu folią spożywczą i pozostaw do ostygnięcia.Wysmaruj foremkę do muffin
masłem, oprósz blat
cukrem i rozwałkuj ciasto na prostokąt 40 x 30 cm.Posyp ciasto
cukrem i delikatnie przewałkuj.
Zwiń ciasto wzdłuż krótszych
boków i pokrój na 12 kawałków. Włóż je płaską stroną do wgłębień w formie i dociśnij palcami tak by ciasto przylgnęło do dna oraz
boków oraz by sięgało do górnych krawędzi blaszki. Rozgrzej piekarnik do 190', ostygnięty
budyń przełóż do worka cukierniczego a następnie wylej do każdej babeczki, na wierzchu połóż kawałek filetowanej
pomarańczy i wstaw babeczki do piekarnika. Piecz 30 minut aż babeczki się zrumienią, po upieczeniu postaraj się od razu je wyjąć z formy ale jeśli będą zbyt miękkie nie przejmuj się, gdy się schłodzą wystarczy podgrzać palnikiem spód formy i wtedy spróbować je ponownie wyjąć ... nie jest to takie trudne jakby się wydawało :-) spróbuj a będziesz chciała je piec przynajmniej raz w tygodniu!