Wykonanie
Przez chwilę dam odpocząć Nigelli i zabiorę się za przepisy jej amerykańskiej koleżanki Marthy Stewart ;-). Choć na pierwszy rzut oka przepisy Marthy są mniej proste (czytaj: nie w stylu 'wymieszać i upiec'), to jak się dobrze poszuka, można coś szybkiego znaleźć ;-). Na pierwszy ogień poszły
ciasteczka o smaku piernika z kawałkami
czekolady. Teksturą nie przypominają naszych pierniczków, po prostu są to
ciastka. Choć należą do twardszych, są przepyszne, a szczególnie na ciepło ze szklanką
mleka. Polecam!Składniki na około 25
ciastek:100 g
czekolady gorzkiej100 g
czekolady mlecznej190 g
mąki pszennej1¼ łyżeczki zmielonego
imbiru¼ łyżeczki zmielonych
goździków¼ łyżeczki zmielonej
gałki muszkatołowej1 łyżeczka
cynamonu1 łyżka
kakao120 g
masła1 łyżka świeżo startego
imbiru (uwaga:
imbir jest bardzo wyczuwalny)pół szklanki ciemnego
brązowego cukrupół szklanki melasy1 łyżeczka
sody oczyszczonejDodatkowo:1/4 szklanki
cukru (do obtoczenia)
Czekoladę posiekać, na większe kawałki (kilkumilimetrowe). Do naczynia przesiać
mąkę z
imbirem,
cynamonem,
goździkami, gałką i
kakao.
Masło utrzeć ze świeżo startym
imbirem i
brązowym cukrem, do otrzymania jaśniejszej, puszystej masy, przez około 4 minuty. Dodać melasę, dalej ucierać.
Sodę rozpuścić w 1,5 łyżeczki wrzącej
wody.Połączyć razem masę
maślaną z
mąką, pozostałymi składnikami i
sodą, zmiksować. Na końcu wmieszać
czekoladę. Masę
ciasteczkową spłaszczyć, owinąć folią i włożyć do lodówki na minimum 2 godziny.Po tym czasie z masy formować kuleczki wielkości
orzecha włoskiego, obtaczać w
białym cukrze. Kłaść na blachę wyłożoną papierem do pieczenia w sporych odstępach, spłaszczyć łyżką.Piec w temperaturze 160ºC przez około 15 minut (zależy od piekarnika i wilekości
ciastek). Powinny ładnie popękać, lecz zbyt długie pieczenie spowoduje, że będą zbyt twarde. Odczekać 5 minut i zdejmować z blachy.Smacznego :-).