ßßß Cookit - przepis na Marcello

Marcello

nazwa

Wykonanie

Jeden z najbardziej czekoladowych tortów, jakie zrobiłam. I na nasze szczęście - miałam na niego chętnych ;). Dość sycący, dla amatorów czekolady - ja po jednym kawałku mam jej dosyć na tydzień ... Wilgotny, nasączony alkoholem cherry, z dużą ilością wiśni zatopionych w czekoladowo-maślanym kremie. Tort jest czasochłonny (głównie przez konieczność upieczenia osobno 6 blatów biszkoptu), lecz warty poświęconego mu czasu, a pracę przy nim można sobie rozłożyć na 2 dni. I jak zwykle - minimalistycznie ozdobiony, praktycznie w ogóle, ale takie lubimy ... Polecam!
Składniki na biszkopt czekoladowy:
7 jajek
1 szklanka drobnego cukru
pół szklanki mąki pszennej
pół szklanki kakao (można dać mniej, a w to miejsce dosypać mąki pszennej)
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
80 g czekolady gorzkiej startej na tarce o drobnych oczkach
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodawać partiami cukier, ubijać. Dodać żółtka i dalej ubijać. Mąki wymieszać z kakao, czekoladą, dodać do masy jajecznej, wymieszać delikatnie, by masa nie opadła. Z gotowego ciasta biszkoptowego upiec 6 osobnych krążków* (tortownica o średnicy 20 cm, wyłożona papierem do pieczenia). Każdy piec przez około 8 minut w temperaturze 190ºC. Ostudzić.
Składniki na krem czekoladowy:
250 g gorzkiej czekolady
pół szklanki mleka
250 g miękkiego masła
3/4 - 1 szklanki cukru pudru
Miękkie masło utrzeć mikserem na najwyższych obrotach na białą, puszystą masę. Dodawać cukier, cały czas ubijając. Mleko podgrzewać, dodać do niego połamaną czekoladę, mieszać, podgrzewając, by nie przywarła do garnka i się rozpuściła (starając się jak najkrócej trzymać na palniku).
Lekko ciepłą czekoladę dodawać partiami do masy maślanej, cały czas miksując, by się nie zwarzyła. Odstawić do lodówki do zgęstnienia.
Ponadto:
300 g świeżych wiśni, odpestkowanych i przekrojonych (mogą być mrożone, lecz wcześniej należy je rozmrozić na bibułce, lub z kompotu, syropu, nalewki, itp.)
Ostudzone krążki biszkoptu przekładać kremem czekoladowym i wiśniami. Dobrze jest nasączyć biszkopt ponczem (użyłam likieru wiśniowego wymieszanego z wodą, około 3/4 szklanki).
Przełożony tort schłodzić przez kilka godzin, a najlepiej przez 24 godziny**. Przed podaniem polać czekoladą roztopioną w kąpieli wodnej (200 g) lub dowolnie udekorować.
Smacznego :)
* by upiec równe krążki zważyłam całą masę biszkoptową przed pieczeniem, wynik podzieliłam na 6 części, by wiedzieć, ile ciasta nakładać do tortownicy
** tort na zdjęciu - po 5 h w lodówce
*** tort bez wiśni zdecydowanie lepiej się kroi; ja kroiłam nożem elektrycznym w przeciwnym razie wiśnie wypadają podczas krojenia, co nie wygląda już niestety estetycznie ...
Źródło:http://www.mojewypieki.com/przepis/marcello