Wykonanie
Jeśli jeszcze nie opuścila Was ochota na
truskawki, wkrótce zapraszam na tartę
czekoladową z
truskawkami :-). Dodatkowo będzie o tym, do czego można jeszcze wykorzystać
czekoladowy creme patisserie..-----------------------------------------------------------------------------
Tarta, która nie dawała mi spokoju :). Mocno czekoladowa, wręcz lekko wytrawna. Ze smacznym budyniowym
kremem czekoladowym creme patisserie. Jeśli wolicie krem
waniliowy, wystarczy pominąć
czekoladę w końcowym przepisie. Do tarty pasują zarówno
truskawki, jak i
wiśnie,
czereśnie lub
maliny. Jeśli zechcecie zrobić więcej kremu (np. do tarty w większej foremce), nadmiar zawsze można wykorzystać do deserów (ostatnie zdjęcie), eklerów, rolad lub rurek. Nazwa inspirowana przepisem z Galerii Potraw, receptura zmieniona.Składniki na kruchy spód:160 g
mąki pszennej30 g
kakao60 g
cukru pudruszczypta
soli100 g
masła, zimnego1
jajkoWszystkie składniki na kruchy spód wyrobić (najlepiej w malakserze), zawinąć w folię, schłodzić w lodówce przez 30 minut.Po wyjęciu ciasta z lodówki rozwałkować je lub wcisnąć w dno formy na tartę z wyjmowanym dnem (o wymiarach 12 x 26 cm), wysmarowanej wcześniej
masłem. Wyrównać, ponakłuwać widelcem. Na ciasto wyłożyć papier do pieczenia, a następnie na papier wysypać specjalne kulki ceramiczne, które obciążą ciasto (może to być również
fasola lub
ryż). Tak przygotowane ciasto wstępnie podpiec w temperaturze 190ºC przez 10 minut. Następnie papier usunąć, piec kolejne 20 - 25 minut.Wyjąć z piekarnika, wystudzić.
Czekoladowy creme patisserie :300 ml
mleka3
żółtka75 g
cukru20 g
mąki pszennej20 g
skrobi ziemniaczanej1 łyżka ekstraktu z
wanilii90 g
gorzkiej czekoladyPonadto:około 70 dag świeżych odszypułkowanych
truskawek, umytych i osuszonychW większym garnuszku zagotować
mleko. Doprowadzić do wrzenia i zdjąć z palnika.
Cukier utrzeć z
żółtkami do białości (np. mikserem z końcówką do ubijania
białek), wsypać wymieszane
mąki i dalej zmiksować, aż do uzyskania gładkiej pasty.Pastę wlać do ugotowanego
mleka, wymieszać do rozpuszczenia grudek. Postawić na palnik (średnia moc) i zagotować, cały czas mieszajac drewnianą łyżką. Od momentu zagotowania gotować około 1 min, mieszajac, aż krem zgęstnieje. Zdjąć z palnika i wmieszać ekstrakt z
wanilii.Do gorącego kremu dodać połamaną
czekoladę i mieszać, aż do jej rozpuszczenia w kremie.Jeszcze ciepły krem przelać na wystudzony spód od tarty, wyrównać. Na ciepły krem wyłożyć osuszone
owoce. Udekorować listkami
mięty.Smacznego :)