ßßß
Składniki:
- 1/2 szklanki płatków jęczmiennych- 1/2 szklanki płatków owsianych- 1/2 szklanki płatków żytnich- 1/2 szklanki płatków pszennych- 1 szklanka dowolnych otrębów- 1 szklanka całych orzechów laskowych- 2/3 szklanki pestek słonecznika + 1/3 szklanki ziaren sezamu- 2/3 szklanki płatków migdałowych + 1/3 szklanki pestek z dyni- opcjonalnie - 1 do 1,5 szklanki suszonych i/lub kandyzowanych owoców (do wyboru lub wszystkie naraz: rodzynki, banany, ananas, papaja, żurawina, wiśnie, pomarańcze, jabłka, śliwki, morele, itp.)- 2 łyżki oleju słonecznikowego- 4-5 łyżek płynnego mioduWykonanie:Do dużej miski wsyp płatki, otręby, orzechy i pestki. Dodaj olej, a następnie miód (jedno i drugie partiami) - wszystko starannie wymieszaj.Całość wysyp na pokrytą pergaminem blachę i wstaw do gorącego piekarnika (180 stopni) na 30 minut, na środkową półkę. W trakcie pieczenia muesli kilkakrotnie przewracaj uważając, żeby się nie przypaliło, o co jest bardzo łatwo (zrobi się wtedy gorzkie i twarde).Wyjmij blachę z piekarnika i do jeszcze gorącego muesli dodaj owoce miękkie i wilgotne (np. rodzynki), do ostudzonego zaś – pozostałe (np. płatki kokosowe czy pokruszone, suszone banany).Gotowe muesli wsyp do dużego słoika i szczelnie zamknij (w takich warunkach możesz je przechowywać 2 do 3 tygodni).
30 g pełnoziarnistych płatków bez dodatku cukru
200 g mleka sojowegoDlaczego akurat mleko sojowe?Bo tak jak bardzo lubię mleko od krowy, tak bardzo nie mogę go pić. Ot tyle, ile do kawy, a potrzeby mam jednak większe. Poszukując czegoś, co by mi je mogło godnie zastąpić, natrafiłam na mleko/napój sojowy i to dopiero był strzał w 10! Jego smak mi odpowiada, nie jestem uczulona na soję, a jej korzystne działanie na organizm kobiety wydaje się być nie do przecenienia:zajrzyj -> Sojazajrzyj -> Zakochaj się w soiMleko sojowe wprowadziłam do swojego jadłospisu już 5 lat temu i przyznam, że była to decyzja, która faktycznie w zauważalny sposób przysłużyła się mojemu zdrowiu.PS. A w ogóle to mi się dzisiaj do miski z mlekiem dobrał kot. Zdaję sobie sprawę, że po 10 latach przebywania z nami jest już nieźle uczłowieczony, ale, żeby się tak nagle wziąć i zacząć przerzucać na wegetarianizm? Pozwolę sobie wierzyć, że to soi czar...;)Drugi powód w kolejce to głód.A trzeci - szaleństwo.;)))Zdjęcie płatków pochodzi ze strony:http://www.portalspozywczy.pl/