Wykonanie
Człowiek nieprzyzwyczajony do choroby zaczyna histeryzować i wpadać w dół... odpukać!!! prawie już wyzdrowiałam^^ :)Wczoraj w Lublinie spadł śnieg, i przez około cztery popołudniowe godziny było pięknie, klimatycznie i świątecznie. Dzisiaj jest już 'wiosenna paciaja'. Niesamowite jest to, że z roku na roku namacalnie widać ocieplanie się klimatu, w jakim mieszkamy i w gruncie rzeczy to naprawdę ciekawe... :)Zaopatrzona w dwie pyszne
herbatki...
... zjadająca kolejne
czekoladki z kalendarza...
... i oczekująca niecierpliwie na TĘ:
... ozdabiająca ukochanego porcelanowego kota (dzięki Mamo za czapeczkę!♥):
... planuję jutro niewielką cukierniczą produkcję, w roli głównej...
ciasto francuskie! We dwu wersjach...
Trzymajcie kciuki, żeby mi wyszło, co ma wyjść... a w piątek pochwalę się kolejnym 'sukcesem' cukierniczym^^:)*Pozdrawiam ciepło i świątecznie, chociaż aury i klimatu brak... Całuski!