Wykonanie
Kilka dni temu miałam okazję podzielić się na antenie
radia RAM swoimi wspomnieniami z podróży na Hawaje . Na końcu rozmowy redaktor prowadzący zadał pytanie „to gdzie teraz?”. Niestety nie umiałam precyzyjnie odpowiedzieć. Zwykle na wyjazd decyduję się spontanicznie, a kierunek wyznacza los, przynoszący okazje na bilety lotnicze. Gdyby to samo pytanie zadać mi dzisiaj doskonale wiedziałabym co dalej.Większość otaczających mnie osób nie potrafi zrozumieć mojego podejścia i dziwi się „Jak mogliście kupić bilety do Seulu bez zastanowienia?”, „Przecież to jest dopiero za 4 miesiące!”, „Ja nie wiem co
będę robić za 4 miesiące”. Ja też nie wiem, ale czy to ważne? Na pewno
będę wtedy zwiedzać koreańską stolicę i dobrze się bawić.Chcąc podzielić się z
Wami moim podejściem do podróżowania i poniekąd do życia przygotowałam dekalog, którym się kieruję. Mam nadzieję zachęcić Was w ten sposób do wychodzenia poza strefę komfortu. Nieważne czy są one bliskie czy dalekie, duże czy małe – poniższe zasady mają zastosowanie w każdej sytuacji.Nie bój się podróżować – to po pierwsze i najważniejsze. Bez tego nie zastosujesz żadnego z kolejnych punktów.Z wielką przyjemnością odkrywaj nowe miejsca. Nawet jeżeli są one oddalone tylko o kilka kroków od Twojego domu.Porzuć myśl o wakacjach all inclusive i podróżuj na własną rękę. Tylko w ten sposób poznasz miejsce, do którego jedziesz i zobaczysz coś więcej niż ściany hotelu i ogrodzony basen.Nie ograniczaj się i żyj tak, jakby jutra miało nie być. Bo przecież może go nie być. Twoje życie w każdym momencie może zmienić się o 180 stopni i nigdy już nie będziesz
mieć takich okazji jak teraz.Poznawaj zwyczaje lokalnych mieszkańców. Schodź z utartych szlaków, zaglądaj w miejsca odwiedzane przez tubylców i naśladuj ich zachowania. Dowiesz się w ten sposób tego, czego nie ma napisali w przewodnikach i na serwisach podróżniczych.Bądź gotowy na każdą ewentualność. Daj się ponieść chwili i korzystaj z możliwości, które się pojawiają.Bądź spontaniczny i dopasowuj swoje
plany do sytuacji, w której się znajdujesz. Nie zastanawiaj się czy coś wypada – po prostu to zrób.Pamiętaj, że najpiękniejsze wspomnienia posiadasz w głowie, a nie w postaci cyfrowego zapisu na karcie pamięci. Zawsze mnie zastanawiało jak to jest, że ludzie odwiedzając muzea, przechadzają się uliczkami nieznanego miasta, stojąc na szczycie góry lub siedząc na brzegu morza nie zachwycają się
widokiem tylko pstrykają niezliczoną ilość zdjęć swoimi aparatami z długimi obiektywami.Nie oszczędzaj na wakacje, w ten sposób nigdy na nie nie pojedziesz. Po prostu kup bilet. Wtedy nie będziesz
mieć wyjścia, a pieniądze zawsze się znajdą.Podążaj za marzeniami.Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.pusheen.com.