Wykonanie

Jakiś czas temu wzięłam udział w konkursie organizowanym przez Amica i udało mi się wygrać warsztaty kulinarne, na które pojechałam do Gdańska. Na miejscu czekał na mnie Charles Daigneault i Robert Trzaska.
Powiem Wam szczerze, że na początku się zastanawiałam czy w ogóle tam jechać, ale zorganizowałam tak czas, że się udało. I nie żałuję bo bawiłam się świetnie.


Na miejscu okazało się, że z wygranych osób jestem tylko ja. No to gotowałam. Więcej osób się nie pojawiło. No to stworzyliśmy całkiem niezłą ekipę gotującą. Charles i Robert to całkiem sympatyczni faceci, mili i zawsze uśmiechnięci.




Przygotowywaliśmy
śniadaniowe babeczki, którymi częstowali się wszyscy. Każdy mógł podejść i spróbować. Czas upłynął na ciekawych rozmowach i krzątaniu się w kuchni.


Było też miejsce dla dzieci, miejsce w którym można było zobaczyć sprzęty Amica i kącik, gdzie powstawały
sorbety i
napoje. Były oczywiście także konkursy. I każdy mógł w nich wsiąść udział i wygrać ciekawe nagrody. Wokoło panowała sympatyczna atmosfera, a w tle grała muzyka, którą zapodawał nam didżej. Pogoda na szczęście dopisała, chociaż momentami wisiały nad nami czarne chmury.







A tu przygotowujemy muffinki
cytrynowe, pysznie smakowały i bardzo szybko zniknęły, tak samo zresztą jak
śniadaniowe babeczki, które trzeba było dorobić.



A tu obrabiam
krewetki do zupy tajskiej. Niestety nie udało mi się jej posmakować, czas gonił i musiałam wracać, w planach mieliśmy jeszcze odwiedziny u rodziny i spacer nad morzem.Bardzo dziękuje organizatorom i chłopakom za możliwość uczestniczenia w tak fajnym i ciekawym wydarzeniu oraz na prezent, który dostałam za moje gotowanie.