Wykonanie
Każdy z nas lubi
dżemy. Jesienią i zimą aż miło sięgnąć po słoiczek pełen aromatów lata, ale nie ten ze sklepowej półki. Najlepsze są zrobione własnoręcznie i przechowywane w zaciszu piwnicy czy spiżarni. Na początku może się to wydawać trudne, lecz zawsze można sięgnąć po pomoc w postaci
cukrów żelujących. Dlatego chcę dziś wszystkich zachęcić - spróbujcie - to naprawdę nie jest trudne, a efekt na pewno Was zachęci do dalszych "słoiczkowych" zbiorów.
DŻEM WIŚNIOWYProporcje na około 9 słoiczków2 kg wypestkowanych
wiśni2 opakowania
cukru żelującego 2:1 (ja użyłam Delecty)Najpierw proponuję przygotować słoiki: dokładnie je umyć, a następnie wstawić do piekarnika nagrzanego do 100°C aby się wysuszyły i wyparzyły. Nakrętki dokładnie myjemy i wycieramy do sucha.
Wiśnie oczywiście myjemy, oczyszczamy i usuwamy pestki. Wsypujemy do garnka najlepiej z grubym lub podwójnym dnem i zasypujemy
cukrem żelującym. Dokładnie mieszamy i stawiamy na ogień. Cały czas mieszając doprowadzamy do wrzenia. Od momentu zagotowania gotujemy jeszcze przez trzy minuty - wytworzy się piana. Zdejmujemy z ognia i mieszamy jeszcze chwilę do momentu zniknięcia piany.Używając rękawicy ochronnej wyjmujemy słoik z piekarnika, napełniamy
dżemem , dokładnie zakręcamy i stawiamy do góry nogami. Czynność tą powtarzamy do momentu wyczerpania
dżemu. Słoiki po ostydnięciu ustawiamy w ciemnym, chłodnym miejscu.SMACZNEGO :-)