Sezon truskawkowy w pełni... Najsmaczniejsze truskawki to te zbierane prosto z krzaczka. Albo klasyk: truskawki z bitą śmietaną... Mmm... A jakby tak zrobić coś innego truskawkowego? W dodatku do czerwcowego numeru "Twojego Stylu" ("Ciasta i ciasteczka") znalazłam przepis na "Tiramisu z truskawkami ". Bingo! Oznaczony jako "bardzo łatwy", czyli idealny przepis dla mnie :)Wypróbowałam go w Dzień Dziecka - zasłodziłam nas i naszych gości. Bo jest to - uprzedzam - deser baaardzo słodki . Smaczniejszy następnego dnia, gdy wszystkie smaki się przegryzą.Składniki:500 g mascarpone150 g jogurtu naturalnegopół cytryny75 g cukru400 g śmietany kremówki500 g truskawek3 opakowania biszkoptów (w oryginale 250 g ciastekmigdałowych cantuccini)250 ml soku pomarańczowego50 g gorzkiej czekolady1 czubata łyżeczka kakaoMascarpone mieszamy z cukrem, jogurtem i sokiem z cytryny.Śmietanę ubijamy na sztywno i dodajemy do masy serowej. Delikatnie mieszamy. Dzielimy na 3 porcje.Truskawki myjemy, usuwamy z nich szypułki i kroimy w cienkie paseczki.Biszkopty (lub ciasteczkamigdałowe) zanurzamy w soku pomarańczowym i układamy na spodzie prostokątnej formy (najlepiej 15x30 cm). Rozsmarowujemy na nich 1/3 przygotowanego kremu. Przykrywamy plasterkami truskawek. Wykładamy kolejną porcję kremu, a nią zanurzone w soku ciastka. Na wierzchu rozsmarowujemy ostatnia porcję kremu.Ciasto wkładamy na kilka godzin do lodówki.Przed podaniem posypujemy je starta na drobnej tarce czekoladą i kakao. Ozdabiamy truskawkami.