Wykonanie
Każdy z nas wie, że kiszonki są bardzo ale to bardzo zdrowe i nikogo chyba nie trzeba przekonywać aby w sezonie jesienno – zimowym jak najwięcej ich spożywać. W ten sposób dostarczamy cennych naturalnych probiotyków i mobilizujemy nasz organizm do walki z infekcjami.Dzisiaj polecam Wam kiszoną
marchewkę - moje najnowsze odkrycie. Kisić można wiele warzyw. Ja kiszę:
kapustę,
ogórki,
buraki i
marchewkę. Kiszona
marchewka jest pyszna, lekko słodkawa, chrupiąca. Można ją jeść
solo lub jako dodatek na kanapkę czy sporządzać z jej udziałem surówki.
Marchewka zachowuje wszystkie swoje właściwości i swój piękny kolor.Jedzmy kiszonki na zdrowie.!!
marchew2
listki laurowe4 ziarenka
pieprzu2 ziarenka
ziela angielskiego3 ząbki
czosnku2 plasterki obranego
imbirubaldachim
koprusólMarchewkę obrać i pokroić w plasterki.
Wodę przegotować, ostudzić i posolić w proporcji 1 łyżka
soli na 1,5 litra
wody.W dużym, wyparzonym słoju układać plasterki
marchewki przekładając
przyprawami.
Marchewkę zalać
wodą i docisnąć
marchewki aby nie pływały po wierzchu ponieważ spleśnieją.Słoik przykryć ręcznikiem papierowym i obwiązać sznurkiem lub gumką.
Marchew odstawić w ciepłe miejsce do ukiszenia – na 3-4 dni.
Marchew codziennie odgazowywać dociskając plasterki do dna.Smacznego!!