Wykonanie
Nie wiem jak wam, ale mi wszelkie
cytrynowe wypieki kojarzą się ze Świętami Wielkanocnymi. Dlatego też, na blogu nie mogło zabraknąć tych pysznych muffinek. Świetnie nadadzą się jeśli pieczenie słodkości zostawiacie na ostatnią chwilę, albo nie lubicie przesiadywać w kuchni, bo ich zrobienie zajmuje dosłownie kilkanaście minut i nie wymaga wielkich umiejętności.Muffiny oczywiście najlepiej smakują świeżutkie, jeszcze ciepłe i drugiego dnia. Później
tracą świeżość i nie są już tak wyborne.
Składniki na 12 sztuk:szklanka
mąki ryżowej *szklanka
mąki pszennej typ 6502/3 szklanki
cukru trzcinowego nierafinowanegoskórka otarta z jednej
cytrynyłyżeczka
proszku do pieczenia2/3 szklanki
mleka2
jajka60g rozpuszczonego
masłasok wyciśnięty z jednej
cytryny* Można zastąpić ją pszenną pełnoziarnistą lub pszenną typ 650.W jednej misce mieszamy składniki suche (
mąka,
cukier,
skórka z cytryny,
proszek do pieczenia),a w drugiej misce mokre (
mleko,
jajka,
masło,
sok z cytryny). Składniki mokre przelewamy do suchych i mieszamy łyżką tylko do połączenia składników.Foremki na muffiny napełniamy
ciastem do 3/4 wysokości.Muffiny pieczemy przez 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180C.Smacznego:)