Wykonanie
Mięciutkie, maślane babeczki na jeden kęs.No są trochę niebezpieczne, bo na jednym kęsie trudno poprzestać ;-) Zaraz po upieczeniu mają chrupiącą skórkę, z czasem miękną i moim zdaniem wtedy są najlepsze. Ładnie wyrastają, bez niespodzianek. Do podstawowego przepisu dodałam
mak i
skórkę cytryny, można posypać orzeszkami czy innymi ziarnami.Z tego przepisu wychodzą 2 blachy malutkich babeczek po 24 sztuki.
2.5 szklaki
mąki2 łyżeczki
proszku do pieczeniaszczypta
soliwanilia ( ekstrakt lub ziarenka)2 duże
jajkaszklanka
maślanki150 g miękkiego
masła3/4 szklanki drobnego
cukru2 łyżki
makuodrobina
skórki z cytryny dla aromatu
orzeszki ziemne i
mak na wierzch do posypaniaUcieramy miękkie
masło z
cukrem na jasną puszystą masę, dodajemy po jednym
jajku dalej miksując.W osobnym naczyniu przesiewamy
mąkę z proszkiem,
solą i
wanilią.Do masy
maślanej dodajemy partiami
maślankę i
mąkę z
przyprawami i miksujemy na wolniejszych obrotach. Na koniec dodajemy
skórkę z cytryny i
mak. Masa jest dość gęsta.Nakładamy masę do formy wyłożonej papilokami do 2/3 wyskości. Posypujemy
makiem i orzeszkami.Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piecyku przez ok. 10-12 minut, aż babeczki się lekko zezłocą.Smacznego!