Wykonanie
Bardzo prosty tort
czekoladowy , który przygotuje każdy kto zaczyna przygodę z pieczeniem lub chce się po prostu nauczyć je robić.
Czekoladowe biszkopty nasączone ponczem herbacianym , przełożone
czekoladowym kremem na bazie
śmietany i muśnięte
konfiturą wiśniową. Tak ,przypomina tort węgierski lecz ten jest znacznie lżejszy , nie ma w sobie aż tylu
wiśni ani
alkoholu dlatego może być podany dzieciom jako pyszny deser urodzinowy.
BISZKOPT ( średnica 24 cm )4
jajka rozdzielone na
białka i
żółtka3\4 szklanki
cukruszklanka
mąki tortowejopakowanie budyniu
czekoladowego bez
cukrułyżeczka
proszku do pieczeniaBiałka ubijamy na pianę, po troszku dodajemy
cukier i ubijamy aż przestanie ,,zgrzytać,, pod widełkami miksera. Czas na
żółtka,miksując dodajemy po jednym. Odstawiamy mikser i do masy dodajemy przesianą
mąkę z
budyniem i
proszkiem do pieczenia. Całość mieszamy delikatnie
łopatką lub rózgą. Ciasto przelewany do tortownicy która ma wyłożone papierem do pieczenia tylko dno. Ciasto będzie wspinać się po ściankach i nie opadnie. Pieczemy w 180 stopniach przez 30 minut. Patyczek wetknięty w ciasto powinien być suchy. Wyjmujemy
biszkopt z piekarnika i zdecydowanym ruchem upuszczamy go na blat. Dzięki temu będzie równy i nie zapadnie się. Odstawiamy do wystudzenia, a najlepiej upieczmy go dzień wcześniej.Zimny przekrawamy na trzy blaty ( krążki ) .Można zrobić to w prosty sposób by
mieć równe krążki...Wbijamy wokół obwodu wykałaczki np.6 sztuk i krojąc na nimi tak by czuć je pod nożem ( najlepiej nożem z ząbkami ) przekrawamy ,,piłując,,.
KREM CZEKOLADOWY0,75 l
śmietany kremówki3 tabliczki
gorzkiej czekolady - jeśli nie lubicie takiej użyjcie
mlecznej , deserowej lub białej
konfitura wiśniowa lub wasza ulubiona
truskawkido ponczu - szklanka mocnej , posłodzonej
herbaty,
olejek rumowy - kilka kropli
Śmietanę przelewamy do rondla,najlepiej z grubym nieprzywieralnym dnem,ustawiamy na palniku i podgrzewamy aż będzie wyraźnie gorąca.Trzeba jej plnować gdyż nie może się zagotować.Zestawiamy z ognia i dodajemy do niej połamaną, ulubioną
czekoladę. Mieszamy
łopatką lub łyżką aż całkowicie się rozpuści.Po wystudzeniu wstawiamy do lodówki na kilka godzin lub najlepiej na całą noc.Następnego dnia składamy tort.
Śmietanową czekoladę po wyjęciu z lodówki ubijamy mikserem tak samo jak kremówkę. Masa powinna dwukrotnie zwiększyć objętość i być bardzo puszysta.Na talerz lub paterę kładziemy pierwszy
biszkopt, nasączamy go ponczem za pomoca pędzla lub łyżki,smarujemy
konfiturą i 1\3 kremu. Układamy drugi
biszkopt , ponczujemy i smarujemy drugą częścią kremu,przykrywamy trzecim
biszkoptem. Wierzch oraz boki smarujemy trzecią częścią kremu.Wierzch zdobimy
truskawkami.