ßßß Cookit - przepis na Jabłecznik z pianką

Jabłecznik z pianką

nazwa

Wykonanie

Postanowiłam wziąć udział we wspólnym pieczeniu, oczywiście wirtualnym, na FB na które to należało upiec jabłecznik. Nigdy nie pamiętam czy jabłecznik jest ze świeżymi jabłkami a szarlotka z prażonymi, czy odwrotnie, ale chyba do jabłecznika dodaje się świeże, pokrojone jabłka i piecze się wszystko razem, bo tylko na tym małym niuansie polega różnica po między jabłecznikiem a szarlotką. Tak więc powstał sobie mój jabłecznik na potrzeby wspólnego wypiekania i oczywiście z miłości do słodkości.
Jabłecznik jest na kruchym cieście, przykryty delikatną pianką bezową oraz tartym na tarce jarzynowej, pozostałym cieście :)
Składniki:
3 szklanki mąki pszennej
200 g zimnego masła
1 szklanka cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia
6 żółtek
12-15 jabłek
2 łyżeczki cynamonu
Pianka bezowa:
6 białek
1 szklanka cukru , najlepiej drobnego
1 opakowanie kisielu lub 2 - 3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka octu
Wykonanie:
Mąkę, cukier, cukier waniliowy i proszek do pieczenia mieszam, dodaję zimne kawałeczki masła i siekam, aż powstanie coś w rodzaju drobnej kaszki. Na końcu wbijam po jednym żółtku i cały czas siekając, by składniki ciasta połączyły się ze sobą. Ciasto dzielę na dwie, blaszkę o wym 24x36 cm wykładam papierem do pieczenia i rozwałkowuję na jej spód jedną część ciasta, wstawiam do lodówki na ok. 30 min, by się schłodziło.
W tym czasie jabłka obieram ze skórki i kroję na cieniutkie plasterki. Przekłada do dużej miski, posypuję cynamonem i delikatnie mieszam .
Jabłka wykładam na spód ciasta, który wcześniej podsypuję kaszą jaglaną ( możecie użyć bułki tartej :)i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180° C na ok 20-25 min.
Gdy ciasto znajduje się w piekarniku, ja ubijam białka na sztywną pianę dodając porcjami cukier, następnie wsypuję kisiel, a na końcu wlewam ocet. Bezę wykładam na podpieczone ciasto, zapiekam przez 10-12 min, zmniejszam temperaturę piekarnika do 150°C i piekę kolejne 10-12 min. Ponownie wyjmuję ciasto, ścieram pozostałe kruche ciasto na wierzch bezy, zwiększam temperaturę do 200°C i wstawiam jeszcze na ok 10 min. Gotowe odstawiam by wystygło.
Powinnam była je posypać cukrem pudrem by ładniej wyglądało, ale odpuściłam sobie tę cześć, gdyż jak dla mnie ciasto wyszło dość słodkie.
Źródło:http://ciateczkowypotwor.blogspot.com/2016/04/jabecznik-z-pianka.html