Wykonanie
Zdarzyło mi się już robić te placuszki w przeszłości, przywołuję więc już tylko kiedyś opublikowany przepis. Te placki zdecydowanie na to zasługują - ich delikatny smak bez wątpienia sprawia, że chce się odtwarzać ten przepis w nieskończoność.
/1 porcja/-3 łyżki
kaszy manny- 2 łyżki
mąki żytniej- 1
jajko- 2/3 szklanki
mleka+ dodatkowe 1/3 szklanki (opcjonalnie)- 1 łyżeczka
syropu z agawy- 1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia- szczypta
sodyDo gotującego się
mleka wsypujemy powoli
kaszę manną, cały czas mieszając. Nie przerywając mieszania, gotujemy do momentu, w którym
kasza nabierze odpowiedniej, nie za rzadkiej konsystencji, a następnie mieszamy kleik ze
syropem z agawy i studzimy. Następnie dodajemy
żółtko,
mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia i
sodą, jeśli nasza masa jest zbyt gęsta, dodajemy
mleko (u mnie te 1/3 szklanki), a w osobnym naczyniu ubijamy
białko. Łączymy je ostrożnie z
ciastem. Placuszki smażymy do zarumienienia na rozgrzanej patelni ceramicznej bez, lub z niewielką ilością tłuszczu.