Wykonanie
Kiedy zobaczyłam przepis na te muffinki na blogu I
love bake, od razu zabrałam się do pieczenia. Pomyślałam, że pewnie
będę je jadła sama - w końcu Mąż nie lubi
kokosu. Nawet nie wiecie, jak bardzo się myliłam! Mąż był nimi tak zachwycony, że aż nie mogłam uwierzyć. To chyba najlepszy dowód na to, jak bardzo były smaczne :). Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęć w przekroju, a szkoda...
Składniki na ok. 14 muffinek:- 1 i 1/4 szklanki przesianej
mąki pszennej,- 1 łyżeczka
proszku do pieczenia,- 3/4 szklanki
cukru,- szczypta
soli,- 1 i 1/3 szklanki
wiórków kokosowych,- 1/3 szklanki
oleju,- 2
jajka,- 1 łyżka ekstraktu z
wanilii,- 1/2 szklanki
mleka,- 14 sztuk Rafaello,- dekoracja: 1/2
czekolady mlecznej (lub białej), 1/2 szklanki
wiórków kokosowych.Składniki suche mieszamy w jednej misce, mokre w drugiej. Zawartość obu łączymy w jednym naczyniu. Mieszamy krótko, tylko do połączenia składników. Gotowe ciasto nakładamy do silikonowych foremek: 1 łyżka ciasta, w środek wciskamy kuleczkę Rafaello, przykrywamy1 łyżeczką ciasta. Wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy ok. 15-25 minut. Studzimy na kratce.Gdy muffiny będą całkowicie zimne, przygotowujemy dekorację.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli
wodnej (opis znajdziecie w TYM przepisie), smarujemy nią wierzch każdej muffinki, a następnie obsypujemy wiórkami. Zostawiamy do zastygnięcia. Smacznego!