ßßß Cookit - przepis na Ciastka z ciecierzycy - genialne!!!

Ciastka z ciecierzycy - genialne!!!

nazwa

Wykonanie

Ciastka z ciecierzycy spotykam na wielu blogach, głównie wegańskich, przepisy są podobne i prawdopodobnie wzorowane na przepisie z tego bloga.
Jak mi gdzieś mignęły, to zaraz miałam ochotę je zrobić, ale długo trwało zanim myśl zamieniła się w czyn.
W zeszłym roku ciastek prawie nie piekłam, za to ten rozpoczynam ciasteczkową ofensywą! Tutaj przepis na dwa rodzaje, w przyszłym tygodniu będzie przepis na kolejne dwa.
Te ciasteczka na blogach mają dodatek masła orzechowego. Masła nie miałam, zastąpiłam go tahini.
Wykorzystałam ciecierzycę w puszce, zakupioną jako żelazny prowiant na wypadek kataklizmu jakiegoś.
Składniki na ok. 12 ciastek:
* puszka ciecierzycy lub (to lepsza wersja) 1 i 1/2 szklanki ciecierzycy ugotowanej
* 2 kopiaste łyżki tahini
* 2 kopiaste łyżki miodu
* 1/2 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia (mam bezglutenowy)
* ok. 70 g posiekanej gorzkiej czekolady (można dać mniej)
Ciecierzycę odsączyłam i wypłukałam na sitku, wrzuciłam razem z miodem i tahini do miksera i zmiksowałam; nie wyszło mi za gładko, ale nie miało to specjalnie znaczenia, niezmiksowane grudeczki ciecierzycy nie były wyczuwalne w wypieku.
Spróbowałam surowej masy, aby ocenić jej słodkość i mało brakowało, abym poprzestała na tym etapie - masa była pyszna! Trochę jej podjadłam, po czym dodałam proszek i posiekaną czekoladę i wymieszałam.
Dobrze by było trochę schłodzić masę przed lepieniem kulek, ale ja byłam zbyt niecierpliwa, żeby czekać, więc założyłam lateksowe rękawiczki (jak to często przy tego typu ciastkach robię) i polepiłam kulki, które lekko spłaszczyłam.
Piekłam kilkanaście minut w temp. 180* C do momentu aż zaczęły się przyciemniać. Ciastka po upieczeniu są miękkie, twardnieją po ostygnięciu.
Są przepyszne! Dawno tak dobrych ciastek nie jadłam! Nawet wyprzedziły w rankingu mojego lidera ciasteczkowego, czyli ciastka czekoladowe .
Myślę, że z tych składników można zrobić ciasto, a nie ciasteczka, pewnie się pokuszę o zrobienie.
Ponieważ wszystkim domownikom smakowały (jak rzadko), a wychodzi ich z tej ilości składników tyle co kot napłakał, więc za 2 dni zrobiłam kolejne, tym razem bez czekolady i zamiast tahiny użyłam wytłoków po mleku kokosowym (jakbym miała masło kokosowe, to takie bym dała zamiast wytłoków i oleju). Zapomniałam tylko dodać proszek i chyba za mało oleju (masa była bardziej sucha niż przy poprzednich) i ciastka się rozpadały z lekka, co w niczym nie przeszkodziło (oprócz wyglądu), bo te wyszły chyba jeszcze lepsze!
Składniki na ok. 12 sztuk:
* puszka ciecierzycy lub 1 i 1/2 szklanki ugotowanej
* 2-3 łyżki wiórków kokosowych (ja dałam wytłoki po zrobieniu mleka)
* 2-3 łyżki oleju kokosowego
* łyżka miodu
* garść rodzynek
* 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia - zapomniałam dać
Proces przygotowania taki sam jak przy poprzednich.
Smak super!!!
Jeśli rodzynki zastąpimy np. suszonymi morelami lub jagodami goji przepis jest zgodny z Metodą Montignac I faza.
"Małżeństwo - tłumaczenie prozą wiersza miłosnego"
Sasza Guitry
Źródło:http://zdrowa-kuchnia-sowy.blogspot.com/2016/01/ciastka-z-ciecierzycy-genialne.html