Róże z jabłka w cieście francuskim

Wykonanie

Pin It
W cotygodniowym fejsbukowym cyklu Wypiekanie na śniadanie tym razem swoją propozycję na wspólne wypiek rzuciła nam Monika z bloga Matka wariatka .
Zapraszam, więc na boskie róże z jabłka w cieście francuskim, które nie tylko obłędnie smakują, ale i pięknie wyglądają. Poniżej, pod przepisem znajdziecie listę osób, które z nami piekły.
Inspiracja z bloga Ala piecze i gotuje.
Czas przygotowania: 60 minut
Proporcje na 7 ciasteczek
Składniki:
1 opakowanie ciasta francuskiego
2 czerwone jabłka
1 szklanka wody
2 łyżki soku z cytryny
1 łyżka powideł śliwkowych
1/2 cynamonu
cukier puder
Wykonanie:
Ciasto wyjmujemy z lodówki, żeby się nieco ociepliło.
Jabłka myjemy, kroimy na pół, wydrążamy gniazdko nasienne i kroimy w cieniutkie plasterki.
W garnuszku gotujemy wodę z sokiem z cytryny, zdejmujemy z ognia i wkładamy do niego plasterki jabłek. Garnek przykrywamy i zostawiamy na 5 minut, żeby jabłka zmiękły. Następnie jabłka odcedzamy i studzimy.
Powidła mieszamy z 2 łyżkami gorącej wody i 1/2 łyżeczki cynamonu. Ciasto francuskie kroimy wzdłuż krótszego boku na paski o szerokości 6 cm. Połowę każdego paska smarujemy powidłami. Plasterki jabłka układamy na zakładkę, zostawiając na końcu 2 cm wolnego miejsca. Od dołu, tam gdzie ciasto jest posmarowane składamy je na pół, a następnie delikatnie rolujemy, uważając, aby plasterki jabłka nie wypadły. Zwinięte róże wkładamy do foremek na muffiny, przykrywamy folia aluminiową i pieczemy w temperaturze 200 stopni bez termoobiegu przez 30 minut. Następnie zdejmujemy folię i pieczemy jeszcze 8-10 minut, uważając, aby jabłka się nie przypaliły.
Ciasta studzimy na kratce, przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
Razem ze mną piekły:
Piekielna kuchnia Anety
Ewa w kuchni
Przy kubku kawy
Matka wariatka
6 niebo
Ewa Czarnik na FB
Smaki Alzacji