Wykonanie
Ostatnio gotuję różne potrawy z wykorzystaniem
sosu sojowego.
Dorwałam się do przepisów ze strony KwestiaSmaku i testuję te, które najbardziej mi odpowiadają. Mama kupiła ćwiartki z
kurczaka i przyszło mi zrobić z nich jakieś danie. Najczęściej jemy go w domu w wersji z rożna lub pieczonej w piekarniku z dodatkiem podstawowych przypraw. Przyszedł jednak czas na coś nowego, na mieszankę
whisky,
miodu,
sosu sojowego,
imbiru i
czosnku. To połączenie smaków wyjątkowo kojarzy mi się z
kurczakiem jaki zawsze robi moja babcia, aromatycznym, mocno
czosnkowym, znakomitym!Przepis pochodzi ze strony kwestiasmaku.comSkładniki:6 nóżek z
kurczaka8 łyżek
sosu sojowego7 łyżek
octu ryżowego2 łyżki
miodu2 łyżki
whisky1/2
cebuli1 ząbek
czosnku1 łyżeczka startego
imbiru1 łyżeczka
mąki ziemniaczanej w mieszance z 1 łyżką
wody6 szklanek
ryżu1 łyżka
cukru1 łyżeczka
soliPrzygotowanie:Z podudzi ściągnąć skórę. Podudzia umyć i osuszyć. Wrzucić je do miski.Przygotować marynatę:
Cebulę drobno pokroić,
czosnek rozgnieść i posiekać/ zetrzeć na tarce.
Imbir zetrzeć. W niewielkim naczyniu wymieszać
cebulę,
czosnek,
imbir,
whisky,
miód, 4 łyżki
octu ryżowego,
sos sojowy. Marynatę dodać do
kurczaka i dobrze nią go natrzeć. Przykryć miskę folią i odstawić do lodówki na minimum kilka godzin.Podudzia oddzielić od marynaty (marynatę pozostawić), ułożyć w żaroodpornym naczyniu i przykryć folią. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około 1 , 5 godziny, przewracając je co około 20-30 minut w trakcie pieczenia.Przygotować
ryż wg instrukcji na opakowaniu. 3 łyżki
octu ryżowego wymieszać z
cukrem i
solą. Podgrzać mieszankę do całkowitego rozpuszczenia kryształków i dodać do ciepłego
ryżu (najlepiej zaraz po ugotowaniu). Dokładnie wymieszać.Pozostałą marynatę wlać do rondelka i gotować przez kilka minut. Dodać
mąkę rozcieńczoną
wodą i energicznie zamieszać aż sos wyraźnie zgęstnieje. Gotować jeszcze pół minuty i wyłączyć palnik.
Kurczaka podawać polanego zgęstniałą marynatą w towarzystwie
ryżu.
Kurczak z tego przepisu wychodzi znakomity. Do niego podałam
ryż robiony na styl
ryżu do sushi, ale delikatniejszy, doskonale się komponował do
imbiru z marynaty. Wszyscy byli zachwyceni!